Kryptowaluta Dash (DASH) należy do monet działających jako sieć blockchain oparta o algorytm konsensusu Proof of Work (PoW). Oznacza to tyle, że transakcje są potwierdzane w procesie pracy serwerów obliczeniowych (koparek ASIC), a nagrodą dla ich posiadaczy są coiny DASH. Algorytmem szyfrującym jest funkcja hashująca X11, która łączy 11 różnych algorytmów i zapewnia duże bezpieczeństwo systemu oraz relatywnie niską energochłonność.
Oprócz koparek, w sieci DASH funkcjonują tzw. masternody. To specjalne serwery, dzięki którym system tej kryptowaluty zachowuje zdolność do wykonywania błyskawicznych transakcji. Transakcja jest blokowana, zanim sieć zatwierdzi ją w łańcuchu bloków (blockchain). Dla kopiących DASH jest to o tyle istotne, że nowe monety, które pojawiają się w sieci, są dzielone po 45% na posiadaczy koparek i masternodów. Pozostałe 10% jest przekazywane na utrzymanie fundacji Dash.
Słów kilka o masternodach. Posiadanie tego węzła, też jest jakimś sposobem na pozyskiwanie DASH, który można uznać za rodzaj stakingu. Jednak warunkiem włączenia maszyny do sieci, jest posiadanie 1000 monet DASH. Przy obecnym kursie jest to około $1 000 000, więc z oczywistych względów ten rodzaj „kopania” coinów pominiemy w tym poradniku.
Dash możesz również kupić na jednej z tych giełd:
[table “18” not found /]Jak kopać DASH?
Historycznie, gdy w 2014 powstała DASH, kopanie monet polegało na wykorzystaniu mocy obliczeniowej centralnego procesora komputera PC (CPU). Zintegrowane z procesorami instrukcje AVX i AES pozwalały osiągnąć komputerom przyzwoitą szybkość obliczeń kryptograficznych. Przy ówczesnej trudności wydobycia i korzystnym kursie giełdowym dawało to górnikom możliwość zarobku.
Bardzo szybko jednak wzrosła trudność kopania, co było skutkiem rosnącej popularności miningu i samej kryptowaluty. Kopanie DASH, aby było opłacalne, musiały wziąć na siebie układy GPU, czyli procesory kart graficznych. Te czipy są zaprojektowane do równoległego obliczania wielu wektorów, co doskonale sprawdza się w szyfrowaniu. GPU znacznie szybciej niż CPU wykonują powtarzalne obliczenia haszujące (hash), przez co wyparły te ostatnie z rynku wydobywania kryptowalut.
Kopanie DASH współcześnie
Niedługo nadszedł jednak następny etap w technice miningu, mianowicie konieczne stało się wykorzystanie do wyliczeń w blockchain układów ASIC zamiast już zbyt wolnych GPU. Wynikało to z rosnącej szybkości haszowania sieci, w której wymagana jest coraz większa wydajność pojedynczych maszyn. Od tego zależy opłacalność kopania i celowość uczestniczenia w zabezpieczaniu sieci blockchain. Dodatkowo, dzięki dużej szybkości haszowania (hash rate) dużo trudniejsze stają się ataki typu brute force na blockchain, co czyni sieć bezpieczniejszą.
Pionierem technologii ASIC, która miała zastosowanie w obliczeniach algorytmu X11, była chińska firma Baikal. Podmiot ten wyprodukował w 2016 roku koparkę Mini Miner X11. Urządzenia te jednak nie zawojowały rynku, a na popularne i wydajne minery ASIC X11 przyszło górnikom jeszcze trochę poczekać.
Najpopularniejszą obecnie maszyną ASIC do obliczeń X11 i kopania DASH, jest koparka firmy Bitmain, Antminer D3, która pojawiła się w sprzedaży w roku 2017. To urządzenie wykonujące obliczenia kryptograficzne z prędkością 17Gh/s lub 19.3Gh/s (gigahaszy na sekundę). Pobór mocy z sieci elektrycznej wynosi w pierwszej wersji 970 W +7%, a w drugiej 1158 W +7%. Koparka Antminer D3 waży około 5 kg.
Zanim kupimy Antminer D3 i zaczniemy kopanie DASH
Inwestycję w kopanie DASH musimy dokładnie przemyśleć pod kątem opłacalności. Policzyć trzeba wartość koparek, a także zużycie przez te urządzenia energii elektrycznej. Inne wydatki to ewentualne wynajęcie pomieszczenia gdzie zorganizujemy naszą kopalnię, a także jego przygotowanie.
Opłacalność wydobycia
Jeśli chodzi o wpływy, jakie przynosić nam będzie wydobycie DASH, to do ich obliczania służą specjalne kalkulatory. Jeden z nich znajdziemy na stronie minerstat.com/coin/DASH?lang=pl.
Na przykładowym obrazie poniżej widać, że posiadając jedną koparkę Antminer D3, raczej nic nie zarobimy, a nawet dopłacimy, ponosząc standardowy koszt elektryczności dla gospodarstw domowych w PL.
Trochę inaczej ma się sprawa przy koparkach w liczbie 10 sztuk. Tu już zaczynamy generować jakiś zysk w wielkości około 600 PLN/miesiąc. Jednak to przy założeniu, że znajdziemy pool (kopalnię w formie spółdzielni), która nie pobiera opłat za swoje usługi. Więcej o poolach dalej w artykule.
Wróćmy na chwilę do samego kopania i jego kosztów oraz koniecznych inwestycji. Stanęło na tym, że zarabiamy 600 zł na miesiąc. Zanim jeszcze zaczęliśmy kopać, już zainwestowaliśmy jakieś środki, bo przecież kupiliśmy koparki w liczbie 10 sztuk. Do tego należy dodać koszt przystosowania pomieszczenia, z którego musimy odprowadzać nagrzane powietrze oraz wykonać izolację akustyczną. Możliwe, że konieczny będzie dodatkowy wkład w rozbudowę naszej instalacji elektrycznej, bo obecna niekoniecznie udźwignie obciążenie naszego wydobywczego przedsięwzięcia.
Zakładając, że każdy Antminer D3 pobierze nam minimum 1,1kW (są modele pobierające 1,3kW) mocy z sieci elektrycznej, to oznacza, że 10 sztuk będzie potrzebować nie mniej niż 11kW. Warto przy planowaniu kopalni zastanowić się, czy mamy dostęp do takiej podaży energii w ruchu ciągłym, 24h/7 dni. Przypominamy, że najpopularniejsze przyłącza w domkach jednorodzinnych to 25A, czyli około 17,2kW.
Kopiemy DASH w spółdzielni
Jak już dojdziemy do wniosku, że damy radę kopać i zarobimy, trzeba będzie skorzystać z usług jakiejś kopalni, w której górnicy kopią DASH do wspólnej puli. Taka forma wydobycia ma sens, bo kopiąc krypto w obecnych czasach „solo”, być może nigdy nic byśmy nie wykopali. Chodzi o to, że przy tej trudności wydobycia prawdopodobieństwo wykopania bloku samodzielnie jest bliskie zeru. Monety DASH pojawiające się, gdy pool (spółdzielnia) wspólnymi siłami wykopie blok, dzielone są na wszystkich górników w poolu, proporcjonalnie do włożonej mocy obliczeniowej (hash rate).
Gdy już znajdziemy odpowiednią dla nas kopalnię, zakładamy na niej konto, a następnie parametry poola wpisujemy w panel konfiguracyjny każdej koparki. Wspomniane parametry znajdziemy np. na tej stronie: docs.dash.org/en/stable/mining/pools.html. Po skonfigurowaniu koparek przechodzimy do konfiguracji konta na poolu.
Na przykładzie kopalni Luxor Pool pokażemy jak odbywa się konfiguracja konta. Najpierw tworzymy konto poprzez podanie adresu e-mail i hasła. Pool wysyła nam e-mail, który posłuży do weryfikacji adresu. Gdy zweryfikujemy adres, możemy się zalogować i skonfigurować nasze konto w Luxor Pool.
Następnie w panelu kopalni wybieramy kryptowalutę, którą zamierzamy kopać, w tym przypadku będzie to DASH:
W następnym oknie konfigurujemy tzw. Worker Name, która będzie nas identyfikować w systemie kopalni:
Po kliknięciu przycisku Next, Luxury Pool powinien wykryć nasze włączone koparki i zacząć rejestrować nasz wkład w hash rate całego poola. Nagrodę w postaci monet będziemy otrzymywać okresowo na nasz adres DASH.
Życzymy powodzenia w kopaniu DASH, żadnych awarii sprzętu i żeby stan portfela kryptowaluty stale się zwiększał.
