FOMO to zmora zwłaszcza nowych traderów. Jest to psychologiczne zjawisko, skłaniające do inwestowania w modne aktywa bez przeprowadzenia dokładnej analizy. Niestety, takie postępowanie często prowadzi do poważnych strat finansowych.
Co to znaczy FOMO?

FOMO to skrót wyrażenia Fear Of Missing Out, oznaczającego strach przed możliwością, że coś nas ominie. Jest to zjawisko ogólnospołeczne, zaś na rynku inwestycji oznacza ono obawę przed przegapieniem okazji do zarobku. Poczucie, że omija nas okazja życia, jakiś nowy trend dający możliwość osiągnięcia dużych zysków.
FOMO jest często powodem emocjonalnej decyzji o zakupie lub sprzedaży danych aktywów, w oparciu o niedostatecznie zweryfikowane informacje.
FOMO jest charakterystyczne zwłaszcza dla osób o niezbyt silnej psychice oraz nowych na rynku inwestycji. Niekiedy mimo prób analizy sytuacji, poddają się one przekonaniu, że właśnie przegapiają coś bardzo interesującego. To przekonanie jest wzmacniane poprzez kontakt z opiniami i działaniami innych osób za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Przykładem FOMO jest kupowanie aktywów po bardzo wysokiej cenie w oczekiwaniu ich dalszej aprecjacji. Logiczne myślenie, że warto poczekać na spadek ceny, ustępuje przed obawą, że okazja już się nie powtórzy. Może to skutkować nie tylko stratami finansowymi, ale także kłopotami natury psychologicznej.
FOMO jest szczególnie widoczne wśród inwestujących w kryptowaluty. Wynika to z faktu, że na tym rynku zdarzają się możliwości powiększenia swoich aktywów 5, 10, 50, a nawet 100 razy, jeśli zainwestujemy w dany projekt dostatecznie wcześnie. Zdrowy rozsądek podpowiada, że jest to mało prawdopodobne, jednak w nadziei na główną wygraną często podejmujemy irracjonalne decyzje.
Faktem jest, że wcześni inwestorzy w kryptowaluty zarobili miliony. Teoretycznie osiągalny jest zwrot x100 a nawet x1000, co pokazaliśmy w naszym tekście o IDO.
Źródła kłopotów
Żyjemy w epoce informacji. Mamy je na stronach internetowych, Facebooku, forach dyskusyjnych, telewizji, prasie i wielu innych źródłach przekazu. Najpoważniejszymi nośnikami FOMO są:
- Telegram, Discord i fora traderów – ci, którzy pomnożyli swoją inwestycję chętnie się tam pochwalą, czasem koloryzując swoje dokonania.
- Serwisy branżowe – krajowe czy zagraniczne, bez różnicy. Szał na nowe krypto czy akcje byłby znacznie mniejszy, gdyby nie media szukające sensacyjnych nagłówków.
- Media mainstreamowe – kiedy Bitcoin bije ATH albo na rynek wchodzi wielka korporacja, informacja przebija się w dziennikach TV, skłaniając do inwestycji również ludzi spoza branży.
Kategoria specjalna – memecoiny. Zwłaszcza te nowe, jak Pepe, Wojak czy Bonk potrafią w krótkim czasie wzrosnąć o setki procent, tworząc złudzenie łatwego zarabiania pieniędzy.
Czy mam FOMO?

FOMO ma kilka klasycznych objawów. Najczęstsze z nich wyglądają następująco:
- automatycznie chcesz kupić akcje czy kryptowaluty, która ostatnio rosną w cenie,
- główny wpływ na decyzję o zakupie ma szum medialny, nie fundamenty,
- wciąż obsesyjnie sprawdzasz wyceny i aktualności rynkowe,
- decyzje inwestycyjne podejmujesz impulsywnie, pod wpływem chwili,
- idziesz za głosem większości, wpisujesz się w narrację z dzisiejszych nagłówków,
- stale liczysz ile zarobisz, jeśli wybrany projekt zrobi x10 i więcej.
Typowym objawem FOMO jest obsesyjna chęć załapania się na najbliższy wzrost, nieważne czego, po jakiej cenie i w jakim terminie. Paradoksalnie FOMO może działać jednak także w drugą stronę, zmuszając Cię do szybkiej sprzedaży dopiero co nabytych aktywów z powodu chwilowych strat.
Na rynku zawsze będzie kolejna szansa! Nowe Amazony, Apple czy Lido pojawiają się cały czas. Wystarczy chwilę poczekać, zamiast gonić pociąg, który odjechał.
Możliwe problemy
W oczywisty sposób FOMO powoduje i nasila istniejące stany lękowe. Ciągłe rozmyślanie o utraconych szansach sprzyja narastaniu pesymizmu i poczucia niemożności pokierowania swoim życiem. Na zewnątrz FOMO objawia się potrzebą stałego przyswajania nowych wiadomości, oglądania wciąż nowych filmów i poradników.
Niestety, potrzeba ciągłego pozyskiwania informacji nie może być zaspokojona. Jest ich o kilka rzędów wielkości za dużo. Co więcej, tylko niewielka część z nich jest jednocześnie prawdziwa i istotna.
Przypomina to problem głodu narkotykowego. Uzależniony nigdy nie poczuje, że ma dosyć narkotyku – większe dawki tylko przyspieszają problem uzależnienia. Jedynym wyjściem jest bolesne, radykalne zerwanie z nałogiem.
Media społecznościowe tworzą szkodliwe mity również w temacie inwestowania. Przypadek wybrania właściwego krypto, przetrzymania go przez wszystkie kryzysy i sprzedaż w ATH jest pokazywany jako łatwy, podczas gdy zdarza się to bardzo rzadko.
Z czasem niekontrolowane FOMO może stać się poważnym problemem, prowadząc do silnych negatywnych emocji, zaburzeń snu czy trudności w komunikacji. W skrajnych wypadkach może doprowadzić nawet do depresji i poczucia braku własnej wartości, co może już wymagać specjalistycznego leczenia.
Jak sobie poradzić z FOMO

Psychologia to skomplikowana nauka, zaś wszystko zależy od cech charakteru konkretnego człowieka. Uniwersalna obserwacja jest jedna – FOMO częściej dotyka osób nowych na rynku, niż starych wyjadaczy. Ci niejedno już widzieli i choć nadal mogą ulec pokusie łatwych zysków, są na nią znacznie bardziej odporni.
Zachowaniu zdrowego podejścia do inwestycji na pewno dobrze posłużą poniższe działania:
- Stwórz strategię inwestycyjną. Powinna ona określać Twoje główne założenia. Dobrym pomysłem jest wypracowanie listy kryteriów, których spełnienie pozwoli stworzyć portfolio wartościowych aktywów.
- Nie bądź naiwny. Większość szumu medialnego nie służy dostarczaniu informacji, ale pozyskiwaniu klientów. Ludzie, którzy na YouTube czy Twitterze (X) zachwalają nowy projekt, najpewniej mają już pełne torby i teraz generują popyt, by sprzedać je z zyskiem.
- DYOR. Do Your Own Research – wykonaj własne badania. Pozwoli Ci to odsiać 90% szumu, o którym mówiliśmy powyżej. Będziesz już wiedział, dlaczego ShibaInu nie może kosztować 1$.
- Pamiętaj o cyklach. Każdy rynek ma upadki i wzloty. Nie możesz zmienić tego faktu, możesz się tylko do niego dopasować. Nie ma sensu kupować, gdy generalna wyprzedaż dopiero się zaczyna.
- Ucz się na błędach. Każdy się myli, ale tylko inteligentni wyciągają z tego wnioski. Jeśli Twoja poprzednia inwestycja zakończyła się klapą – spróbuj zrozumieć dlaczego. Zły cykl rynkowy, nachalna promocja, zbyt późne wejście, przekręt na DeFi?
- Automatyzuj. Ustal realistyczne poziomy zakupu i sprzedaży i wystaw zlecenia z limitem. System giełdowy nie ulega emocjom i dokona transakcji tylko po spełnieniu zdefiniowanych warunków.
- Dywersyfikuj. Nawet jeśli jesteś w 100% przekonany, że nowy altcoin zrobi x10 w tydzień, nie ładuj w niego wszystkich pieniędzy. Nawet szklana kula czasem daje mylne odczyty. 😉
- Rób dłuższe przerwy. Ustaw zlecenia i idź na spacer, albo wręcz wyjedź na wakacje. System giełdy zrobi swoje, patrzenie na ekran co pół godziny naprawdę nic nie zmienia.
Nie sposób wygrywać za każdym razem. To, że przegrywamy, omijając kolejne okazje do zarobku, jest absolutnie naturalnym zjawiskiem. Skuteczność najlepszych na świecie graczy NBA w wykonywaniu rzutów za trzy punkty bardzo rzadko przekracza 40%. Warto to wziąć pod uwagę, realistycznie oceniając nasze możliwości.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Co to jest FOMO?
FOMO to określenie strachu przed przegapieniem czegoś, np. nowego trendu w socjalmediach albo okazji inwestycyjnej.
Co oznacza FOMO w tradingu?
Problemy. 🙂 Jeśli mu ulegasz, to znaczy że przesadnie kierujesz się opinią większości, zamiast własnymi analizami i realizacją swojego planu. Najprawdopodobniej poniesiesz straty finansowe z tego powodu.
Czy FOMO to choroba?
Nie jest ono kwalifikowane jako choroba, może pociągać jednak za sobą szereg niepokojących objawów, a nawet prowadzić do depresji.
Jakie są objawy FOMO w krypto?
Zależą od nasilenia tego stanu. Generalnie: jeśli impulsywnie inwestujesz w najnowsze projekty na podstawie informacji w mediach, a potem sprawdzasz wykres co godzinę – możliwe, że masz problem.
Jak uniknąć FOMO?
Stwórz własną strategię, ustal w co inwestować i w jakich warunkach, wykonuj własne analizy, podejrzliwie traktuj promowanie projektu w mediach. I pamiętaj, że zawsze będzie kolejna szansa.