Interesujesz się tematem kryptowalut, ale nie wiesz co oznacza sformułowanie shitcoin? W tym tekście wyjaśniam czym są shitcoiny i skąd wzięło się to określenie.
Rozwój kryptowalut i jego konsekwencje
W miarę rozwoju branży kryptowalut, z czasem zaczęło pojawiać się coraz więcej projektów coinów. Jednak nie każdy z nich został doceniony przez społeczność oraz inwestorów. Może wydawać się, że istnieje wiele kryptowalut o istotnej wartości rynkowej, jednak rzeczywistość wygląda inaczej. Jeśli popatrzymy na to ile różnych kryptowalut oferują rozmaite giełdy, to poza nielicznymi wyjątkami, większość zamyka się na około 300-350 kryptowalutach.
Poza tymi 300-350, pozostałym projektom nie udało się przebić i zostały skazane na niebyt. Ich posiadacze są właścicielami bezwartościowych shitcoinów, z którymi nie są w stanie nic zrobić. Warto też zauważyć, że spośród tych, którym się udało – część stanowią tzw. stablecoiny, których wartość na stałe związana jest z jakimś dobrem lub walutą np. amerykańskim dolarem.
To zupełnie inna konstrukcja niż tradycyjne kryptowaluty jak Bitcoin czy Ethereum. Trudno zatem zaliczać je do tej samej kategorii. Ich wartość nie opiera się na zaufaniu do algorytmu czy systemu, lecz na zaufaniu do instytucji gwarantującej wartość coina. Z tego względu liczba „typowych kryptowalut”, które osiągnęły relatywny sukces jest jeszcze mniejsza niż te 300-350.
Shitcoin – co to jest?
Mówiąc krótko – shitcoin to kryptowaluta, która nie odniosła rynkowego sukcesu. Nie była w stanie wzbudzić długotrwałego zainteresowania sobą w szerszym gronie użytkowników. Być może nawet przez pewien czas wiązano z nią jakieś nadzieję, ale w danym momencie wydaje się, że bezpowrotnie przeminęły.
Co łączy shitcoiny?
- niewielka kapitalizacja. Łączna wartość wszystkich wyemitowanych coinów jest znikoma w porównaniu do popularnych coinów, którymi obraca się na giełdach.
- niska płynność. Niewielkie zainteresowanie przekłada się na małą liczbę transakcji oraz nieznaczny wolumen. Oznacza to problemy z realizacją większych zleceń.
- duże wahania cenowe, duża zmienność. Wynika to z płytkości rynku. Dowolne większe zlecenie mocno wpływa na rynek, ponieważ brakuje drugiej strony, która mogłaby domknąć transakcję bez znacznej zmiany w cenie.
Z tego względu wiele osób trzyma się z daleka od shitcoinów. Są one niszowym instrumentem bardziej dla kryptomaniaków niż dla normalnego kryptoinwestora. Ryzyko jakie wiąże się z obrotem takimi coinami jest większe niż w przypadku bardziej popularnych kryptowalut.
Jak uniknąć shitcoina wybierając coina do inwestycji?
Poniżej omawiamy kluczowe obszary związane z kryptowalutą, na które warto zwrócić uwagę przed zainwestowaniem swoich pieniędzy. Weryfikacja każdego z nich pozwoli Ci zredukować ryzyko, że kupiona przez Ciebie kryptowaluta okaże się shitcoinem.
Dokumentacja techniczna
Przeczytajmy jakie założenia stoją na coinem:
- Czy opiera się on na zaufaniu do algorytmu?
- Czy kod jest dostępny do weryfikacji dla każdego jako open-source, czy może jest on black-boxem, do którego nikt poza twórcami nie ma dostępu.
- A może coin opiera się na zaufaniu do trzeciej strony, która ma gwarantować jego wartość lub wymienialność na inne kryptowaluty, waluty lub towary?
- Czy stoją za nim znane w środowisku osoby lub instytucje, które są godne naszego zaufania?
Na te wszystkie pytania musimy sobie odpowiedzieć, żeby dobrze zrozumieć w co wchodzimy i na co stawiamy nasze ciężko zarobione pieniądze.
Plany rozwoju
Powinniśmy zrozumieć jakie kolejne kroki i kamienie milowe przewidzieli twórcy w rozwoju coina. Warto dowiedzieć się w jaki sposób zamierzają je implementować – często w przypadku rozproszonych coinów nie jest to zadanie trywialne. W przypadku samego Bitcoina różnice zdań w kontekście jego dalszego rozwoju były jednymi z powodów jego podziału na różne coiny.
Zazwyczaj takie informacje udostępniane są przez zespół stojący za daną kryptowalutą. Ważne, żeby problemy zauważone przez społeczność, szczególnie te najbardziej palące zostały zauważone i istniał plan ich naprawy. Tak samo istotne jest adaptowanie nowych technologii redukujących czasy zawierania transakcji, a także ograniczających koszty transakcyjne.
Ludzie oraz instytucje stojące za projektem
Za każdą firmą, inicjatywą czy projektem zawsze stoją konkretne osoby i nie inaczej jest w przypadku emisji coinów. Koniecznie dowiedzmy się kim są członkowie zespołu stojącego za projektem i jaka jest ich reputacja. To pozwoli nam odsiać coiny, których twórcy nie zasługują na nasze zaufanie ze względu na podejrzane sprawy, których dopuszczali się w przeszłości.
Na szczęście w internecie rzadko cokolwiek ginie, toteż znalezienie takich informacji nie powinno przysporzyć Ci większych problemów.
Bezpieczeństwo
W świecie, gdzie co tydzień słyszy się o ataku hakerskim na banki, instytucje rządowe oraz zwykłych szarych obywateli jest to szczególnie ważny obszar. Z jednej strony bezpieczeństwo związane jest z konstrukcją coina. Wiąże się z tym co gwarantuje jego wartość – algorytm, a może trzecia strona. Na ile można im ufać?
Z drugiej strony nie zapominajmy zweryfikować historię ataków na daną kryptowalutę. Jeśli już raz dany coin stał się ofiarą ataku, a luki w jego bezpieczeństwie nie zostały załatane to co stoi na przeszkodzie, aby dany atak powtórzyć w przyszłości?
Spekulacja na shitcoinach
Już tradycyjne kryptowaluty uznawane są za instrument stosunkowo ryzykowny ze względu na jego bardzo dużą zmienność w zestawieniu z tradycyjnymi aktywami jak akcje, czy obligacje. W przypadku shitcoinów te ryzyka – jak wcześniej opisaliśmy – są jeszcze większe. Są jednak osoby, które poszukują tego typu projektów gdyż akceptując ogromne ryzyko – liczą na ponadprzeciętne stopy zwrotu.
Spekulację od inwestowania odróżnia przede wszystkim ryzyko oraz horyzont czasowy. Spekulacja jest czymś bardziej ryzykownym, o krótszym horyzoncie czasowym niż inwestycja. Dlatego właśnie przypadku shitcoinów jest bardziej zasadnym używanie właśnie tego określenia.
Scenariusze spekulacji na shitcoinach
Spekulując na shitcoinach musimy zdawać sobie sprawę, że istnieje kilka ścieżek możliwego rozwoju sytuacji:
- Spadek wartości, być może do poziomów bliskich zeru. Oznacza to bardziej lub mniej powolną śmierć coina, a także utratę całości lub większości środków poświęconych na zakup.
- Niewiele się dzieje – wartość coina jest stosunkowo stablina. Relatywnie rzadka sytuacja, zdarza się raczej w dwóch skrajnie różnych przypadkach. Jednym z nich jest martwy coin, który nie wzbudza już żadnego zainteresowania, drugim coin cieszący się stabliną popularnością, będący w ciągłym użytku – w przypadku tego drugiego mówimy raczej o normalnej kryptowalucie niż o shitcoinie.
- Pump and dump. Wartość coina dynamicznie rośnie w krótkim czasie, by nagle szybko przejść do spadków. Zazwyczaj wiąże się z wyprzedzającą akcją propagandową zachęcającą do kupna danego coina. Teoretycznie stwarza okazję do dużego zarobku o ile uda się kupić wystarczająco wcześnie i sprzedać zanim nastąpią dynamiczne spadki.
- Wzrosty i pozostanie na wyższej wartości. Prawdopodobnie najlepszym przykładem takiej kryptowaluty jest Dogecoin. Promowany przez Elona muska coin zyskał kilkudziesięciokrotnie na wartości. Niektórym shitcoinom udaje się wybić z pułapu shitcoina i stać się relatywnie popularną kryptowalutą. Pamiętajmy jednak, że są to jednak przypadki relatywnie rzadkie.