Autor, wspominając w artykule o grze na spadki, ma na myśli rozsądne i odpowiedzialne inwestowanie na tych rynkach. Pamiętaj, że handel to poważna i ryzykowna działalność, która wymaga uwagi, doświadczenia i wiedzy i nie należy jej mylić z grami!
Zastanawiasz się jak grać na spadki na giełdzie? Próbujesz dowiedzieć się na czym polega granie na spadki? W tym tekście wszystko wyjaśniamy.
Klasyczna gra na spadki na giełdzie: krótka sprzedaż akcji
Istnieje kilka technik pozwalających zarabiać na spadku wartości danego aktywa. Najbardziej typową jest krótka sprzedaż akcji. Oto jak działa mechanizm zarabiania na spadkach przy tradycyjnej krótkiej sprzedaży akcji na giełdzie:
- Otwieramy pozycję pożyczając akcje, co do których sądzimy, że ich wartość spadnie.
- Następnie sprzedajemy te pożyczone akcje nabywcom, którzy płacą za nią bieżącą cenę rynkową (50 zł za akcję).
- Czekamy jakiś czas – powiedzmy miesiąc – aż dojdzie do spadków (do 40 zł za akcje). Kupujemy wówczas akcje po niższej cenie i zwracamy je podmiotowi, który nam je pożyczył.
- Zarobiliśmy 50 zł – 40 zł = 10 zł na każdej krótko sprzedanej akcji minus prowizje oraz koszt krótkiej sprzedaży.
Nie każda giełda i nie każde akcje są dostępne do krótkiej sprzedaży. Na niektórych giełdach w ogóle nie ma takiej możliwości, ale zazwyczaj jest ona ograniczona do najbardziej płynnych akcji.
Ryzyko podczas klasycznej gry na spadki
Należy zawsze pamiętać, że gra na spadki poprzez krótką sprzedaż jest ryzykowna. Jest to instrument o charakterze typowo spekulacyjnym. Nasz potencjał zysku jest ograniczony ceną akcji. W końcu ceny akcji nie mogą spaść poniżej zera. Jednocześnie – potencjalna strata jest nieograniczona – nie ma górnego pułapu ceny, którego nie da się przekroczyć.
Fear the short squeeze
Zdarza się, że inwestorzy „polują” na krótko sprzedających. Szukają akcji na których istnieją duże krótkie pozycje i masowo kupują akcje aby podnieść ich cenę. Doprowadza to do bardzo trudnej sytuacji spekulantów grających na spadki, gdyż akcje mogą wzrosnąć nieraz o 50%, 100%, a czasami nawet kilkaset procent.
Być może słyszałeś o potężnym short squeeze, który miał miejsce kilka lat temu podczas próby przejęcia marki Volkswagen przez Porsche. Podobne wydarzenie miało miejsce niedawno na akcjach firmy GameStop, a potem na akcjach AMC. Fundusze hedgeingowe grające na spadki poniosły wielomiliardowe straty.
Gra na spadki na kontraktach
Inną popularną techniką gry na spadki jest wykorzystanie do tego celu kontraktów terminowych lub kontraktów CFD. Czym charakteryzują się te instrumenty:
- Lewar / dźwignia – nasze straty i zyski są zwielokrotnione. Chcąc otworzyć pozycję o wielkości np. 10.000 USD zazwyczaj nie musimy angażować całości, ale tylko ułamek kapitału np. 1/10, 1/100. Oczywiście jest to broń obosieczna. Jeśli rynek idzie w naszym kierunku, to zyski są pokaźne, jednak równie pokaźne są straty gdy okaże się, że nie mieliśmy racji.
- Relatywnie wysoka płynność – na tym rynku obraca się dużymi pieniędzmi, co sprawia, że nasze transakcje powinny być bezproblemowo realizowane po cenie rynkowej lub jej bliskiej niezależnie od ich wielkości.
- Niskie prowizje – rynek kontraktów, szczególnie kontraktów CFD charakteryzuje się stosunkowo niskimi kosztami transakcyjnymi. Wynikają one wprost z wielkości i popularności tego rynku.
- Zredukowane ryzyko short squeeze – konstrukcja kontraktów, szczególnie kontraktów CFD sprawia że ryzyko nagłego pompowania kursu w celu zmuszenia krótko sprzedających do kapitulacji jest zdecydowanie niższe. Choć zależy to od typu kontraktu, zazwyczaj nie jest wymagana dostawa aktywa, jak ma to miejsce w przypadku klasycznej krótkiej sprzedaży. Nie musimy odkupować akcji, by potem je zwrócić. Obydwie strony ograniczają się do rozliczenia gotówkowego różnic kursowych.
- Szeroki zakres instrumentów bazowych – typowa krótka sprzedaż sprowadza się właściwie wyłącznie do rynku giełdowego. W przypadku innych rynków np. towarów, walut lub indeksów jest to utrudnione lub niedostępne. Nie stanowi to jednak problemu w przypadku kontraktów terminowych, które są dostępne na wielu aktywach.
Ranking najlepszych brokerów CFD znajdziesz tutaj.
Gra na spadki na opcjach
Kolejną możliwością spekulowania na spadku wartości wybranych aktywów jest wykorzystanie opcji. W ostatnich dekadach rynek opcji znacznie rozwinął się oferując coraz szerszy wachlarz produktów. Opcje są szczególnie popularnym instrumentem wśród inwestorów operujących na amerykańskim rynku akcji.
Mamy naturalnie dostępne klasyczne opcje waniliowe (opcje dzielimy na waniliowe i egzotyczne) dzielące się na call oraz put. Poza nimi oferowane są również opcje binarne oraz opcje binarne typu range.
W przeciwieństwie do kontraktu terminowego lub kontraktu CFD, opcje waniliowe są instrumentem asymetrycznym. Są formą umowy między wystawcą opcji, a nabywcą opcji. Opcja daje nabywcy prawo zakupu instrumentu bazowego po ustalonej cenie. Za to prawo nabywca płaci wystawiającemu opłatę nazywaną premią opcyjną.
Zarówno w przypadku opcji call i opcji put możliwe jest takie jej zawarcie, aby przyniosły zysk gdy dojdzie do spadków instrumentu bazowego (zajęcie złej pozycji wygeneruje stratę). Warto jednak mieć na uwadze, że ze względu na niesymetryczną konstrukcję, przekłada się to na nieograniczone ryzyko straty po stronie wystawcy opcji. W przypadku nabywcy opcji sytuacja jest przewidywalna o tyle, że strata ograniczona jest do kwoty premii opcyjnej. W przypadku opcji waniliowych mamy dostępne cztery warianty:
- long call – nieograniczony zysk, płacimy premię. Wzrost ceny instrumentu bazowego to nasz zysk.
- long put – nieograniczony zysk, płacimy premię. Spadek ceny instrumenty bazowego to nasz zysk.
- short call – nieograniczona strata, otrzymujemy premię. Wzrost ceny instrumentu bazowego oznacza stratę.
- short put – nieograniczona strata, otrzymujemy premię. Spadek ceny instrumentu bazowego oznacza stratę.
Opcje binarne
Poza opcjami waniliowymi mamy jeszcze opcje binarne. Należą one do zbioru opcji egzotycznych (opcje dzielimy na waniliowe i egzotyczne). O ile w przypadku opcji waniliowych nasz zysk (w przypadku long) lub strata (w przypadku short) jest proporcjonalny do ruchu cenowego, to w opcjach binarnych albo zarabiamy określoną z góry kwotę, albo zostajemy z niczym.
Z tego powodu, zdaniem niektórych, konstrukcja opcji binarnych przypomina zakłady bukmacherskie. Różnica jest taka, że zamiast obstawiać wyniki wydarzeń sportowych, obstawiamy kursy walutowe.
Niestety, opcje binarne są bardzo często wykorzystywane przez oszustów w celu naciągnięcia inwestorów. Dlatego właśnie w wielu jurysdykcjach (również w Unii Europejskiej) są one poddane ścisłym regulacjom, bądź wprost zabronione. Z tego powodu jeśli jesteśmy zainteresowani korzystaniem z tego instrumentu należy najpierw bardzo starannie zbadać firmy poprzez które zamierzamy inwestować.
Inne techniki zarabiania na spadkach giełdy
Niektórzy inwestorzy nie są usatysfakcjonowani standardowymi, popularnymi instrumentami i szukają alternatyw. Poniżej przedstawiam kilka mniej popularnych technik, które stosują w celu spekulowania w trakcie spadków na szerokim rynku:
- Krótka sprzedaż ETFów. Popularność tego instrumentu rośnie ze względu na wzrost zainteresowania samymi ETFami. Jego zaletą jest znacznie większa dywersyfikacja niż ma to miejsce w przypadku gry na spadki na pojedynczych akcjach.
- Kupno akcji negatywnie skorelowanych z rynkiem. Zazwyczaj spadki na rynku akcji w różnym stopniu dotykają rozmaite akcje i branże. Tradycyjnie uznaje się, że branża bankowa i samochodowa poruszają się silniej od szerokiego rynku. Mamy jednak również branże znacznie bardziej stabilne lub wręcz negatywnie skorelowane z rynkiem. Na przykład podczas mocnych spadków wywołanych pandemią, spółki związane z produkcją sprzętu medycznego notowały solidne wzrosty. Spadki wywołane konfliktem zbrojnym zazwyczaj oznaczają wzrost akcji sektora zbrojeniowego. Kryzys ekonomiczny oznacza, że ludzie zaciskają pasa i częściej kupują np. używane samochody zamiast nowych, robią zakupy w dyskontach zamiast w supermarketach. Korzystają na tym akcje tych pierwszych.
- Kupno akcji firm, które korzystają na zmienności. Często spadki szerokiego rynku oznaczają również wzrost zmienności. Silnie korzystają na tym biura maklerskie, dla których wzrost zmienności oznacza więcej okazji transakcyjnych dla ich klientów i wyższe przychody z tytułu prowizji. Dokładnie taka sytuacja miała miejsce w spadkach wywołanych pandemią na akcjach XTB.
- Granie na wzrost VIX – indeks zmienności, zwany również indeksem strachu przejawia silną negatywną korelację do szerokiego rynku. Współczynnik korelacji między VIX a SP500 szacuje się na około -0.8, co jest bardzo jednoznaczną wartością.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD (XTB). Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.