Wskaźnik MFI (Money Flow Index) jest także nazywany indeksem przepływów pieniężnych. Co prawda nie jest tak popularny jak RSI, MACD, ATR czy średnie kroczące, jednak znajduje wielu zwolenników. Wskaźnik MFI ma uniwersalne zastosowanie w analizie technicznej. Przy jego pomocy można analizować zarówno wykresy spółek giełdowych, indeksów czy towarów. Jego uniwersalność dotyczy również interwałów. Spełnia swoje funkcje zarówno u inwestorów preferujących krótkoterminowy handel (na interwałach minutowych), jak i długoterminowych (na wykresach dziennych i tygodniowych). Oczywiście Money Flow Index nie jest żadnym świętym graalem i ma zarówno swoje wady, jak i zalety. Jednak dla wielu inwestorów jest użytecznym narzędziem w analizie wykresów.
MFI jest oscylatorem, który stara się zmierzyć wielkość strumieni kapitału dopływającego i odpływającego z danego rynku. W swojej budowie jest zbliżony do popularnego wskaźnika RSI (Relative Stregth Index). Jednak w przeciwieństwie do RSI, Money Flow Index bierze pod uwagę również wolumen. Wskaźnik MFI jest jednym z podstawowych narzędzi biorących pod uwagę poziom wolumenu. Innymi przykładami są takie wskaźniki jak A/D czy On Balance Volume.
Wskaźnik MFI – budowa
Money Flow Indeks, jak każdy oscylator ma wartości graniczne. Wspomniany wskaźnik porusza się pomiędzy wartościami 0 oraz 100. Jednak istotnymi poziomami oscylatora są wartości 20 oraz 80, które w określonych sytuacjach oznaczają poziomy wykupienia oraz wyprzedania.
Idea przyświecająca twórcom wskaźnika była prosta. Kiedy podczas trendu wzrostowego następuje spadek wolumenu oraz obrotów oznacza to, że jest coraz miej chętnych na zajmowanie długiej pozycji. Jest to sygnał ostrzegawczy zwiększający prawdopodobieństwo wystąpienia przynajmniej spadkowej korekty. W skrajnym scenariuszu możliwe jest nawet odwrócenie trendu. Z kolei w przypadku spadku obrotów podczas trendu spadkowego możne nastąpić wzrost prawdopodobieństwa wyczerpania się podaży. Najczęściej okres, jaki brany jest pod uwagę podczas wyliczania wskaźnika MFI wynosi 14 (np. dni, godzin, tygodni).
Aby zrozumieć wskaźnik MFI koniczne jest poznanie sposobu jego wyliczania. Podstawą wskaźnika jest typowa cena (TP), która jest wyliczana jako średnia arytmetyczna maksimum (H), minimum (L) oraz zamknięcia (C) w danym okresie. W efekcie wzór TP wygląda następująco: (H+L+C)/3. Money Flow wyliczany jest jako typowa cena pomnożona przez wolumen (V). W efekcie MFI = TP*V.
Kolejnym krokiem jest obliczenie dodatnich oraz ujemnych przepływów pieniężnych w danym okresie. Dodatnim przepływem jest okres, w którym TP jest wyższy niż w poprzednim okresie. Z kolei ujemy przepływ to dowolny okres, w którym TP jest niższy niż w poprzednim okresie.
Kolejnym istotnym czynnikiem jest wyliczenie money ratio (MR), który liczony jest jako suma dodatnich przepływów podzielona przez ujemne przepływy pieniężne.
Finalny wzór MFI wygląda następująco:
MFI = 100 – 100 / (1 + MR)
Wskaźnik MFI – zastosowanie
Oscylator Money Flow Index można wykorzystywać w podobny sposób do RSI – jako wskaźnika określającego poziomy wykupienia oraz wyprzedania na rynku. W sytuacji, kiedy wskaźnik przekracza poziom 80 znajduje się w obszarze „wykupienia”. Nie oznacza to, że na 100% nastąpi korekta tylko, że wzrasta prawdopodobieństwo wyczerpania ruchu wzrostowego. W efekcie należy szukać miejsca do zajęcia krótkiej pozycji. Przykładem jest sytuacja na akcjach spółki Microsoft 8 lutego oraz 19 kwietnia 2021 roku:
Natomiast w momencie spadku kursu MFI poniżej poziomu 20 oznacza to, że kurs instrumentu finansowego znajduje się w obszarze „wyprzedania”. Wzrasta wtedy prawdopodobieństwo zakończenia trendu spadkowego i rozpoczęcia wzrostowego odreagowania. W takiej sytuacji należy szukać miejsca do zajęcia długiej pozycji.
Kolejnym zastosowaniem indeksu przepływów pieniężnych jest szukanie dywergencji między odczytem oscylatora, a sytuacją na wykresie. W przypadku kontynuacji trendu wzrostowego i wystąpienia „osłabiania” MFI następuje tzw. Dywergencja. Oznacza to znaczne osłabienie siły popytu mimo kontynuacji wzrostów. Jest to dosyć wyraźny sygnał, że coraz bardziej prawdopodobne jest wystąpienie przynajmniej spadkowej korekty.
W przypadku trendu spadkowego dywergencja pojawia się w sytuacji wzrostowego MFI oraz trendu spadkowego. Oznacza to, że strona podażowa słabnie. Wzrasta wtedy prawdopodobieństwo zakończenia trendu zniżkowego oraz rozpoczęcia wzrostowego odreagowania.
Podsumowanie
Dla niektórych traderów MFI będzie przydatnym wskaźnikiem, który może uzupełniać strategię inwestycyjną. W szczególnych przypadkach, może być także „głównym filtrem” w strategii. Należy pamiętać, że „klasyczne” sygnały kupna oraz sprzedaży pojawiają się bardzo rzadko. Z jednej strony powoduje to, że zmniejsza się „szum informacyjny”, z drugiej wymaga od inwestora sporej cierpliwości. Ciekawym sposobem analizy wykresów przy pomocy wskaźnika MFI jest poszukiwanie dywergencji między oscylatorem, a zachowaniem się wykresu. Warto również pamiętać, że podczas silnych trendów (wzrostowych, jak i spadkowych) wskaźnik MFI może utrzymywać się przez długi czas w obszarach wykupienia bądź wyprzedania.
Plusy
- Prosty w zrozumieniu wskaźnik,
- Nadaje się jako komponent bardziej rozbudowanej strategii,
- Uniwersalność (instrumenty, interwały).
Minusy
- Niewielka ilość sygnałów,
- Nie sprawdza się podczas długotrwałych impulsów wzrostowych.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.