Stare powiedzenie mówi: niewykorzystane okazje się mszczą. EOS był najważniejszym projektem lat 2017-18, dziś ledwo mieści się w Top 100 krypto. Co poszło nie tak i czy ten blockchain ma szansę na comeback?
Kurs EOS
(EOS/PLN)
2,54 PLN
(0,65 USD)
Zmiana ceny (24h)
2,34% (+0,058 PLN)
Ranking
100
1h
0,60%
24h
2,34%
7d
16,69%
14d
42,43%
30d
32,30%
200d
-19,23%
1y
-7,67%
Kapitalizacja
989 022 850 USD
Zmiana kapitalizacji (24h)
2,18%
Max cena (24h)
0,66 USD
Min cena (24h)
0,61 USD
Wolumen (24h)
183 841 771 USD
Historyczne maksimum
22,71 USD (2018-04, -97,14%)
Ilość w obrocie
1 516 885 789 EOS
Ilość maksymalna
2 100 000 000 EOS
Za 100 PLN kupisz 39,43 EOS
Strona projektu: eosnetwork.com
Ostatnia aktualizacja 2024-11-21 07:57
Wykres kryptowaluty EOS
Geneza EOS
EOS to jeden z najbardziej ambitnych projektów w historii blockchain. Narodził się on z wizji Dana Larimera, znanego z wcześniejszego uruchomienia BitShares i Steem. Zamierzał on stworzyć platformę, która mogłaby obsługiwać zdecentralizowane aplikacje (dApps) na skalę przemysłową. Miliony transakcji na sekundę, zerowe opłaty i skalowalność nieporównywalna z innymi.
W 2017 roku Larimer wraz z Brendanem Blumerem założył firmę Block.one, która miała być siłą napędową EOS. Firma szybko przyciągnęła uwagę inwestorów i entuzjastów, obiecując stworzenie łańcucha nowej generacji. Kluczowym elementem było wprowadzenie opracowanego przez Larimera mechanizmu konsensusu Delegated Proof of Stake (DPoS), który zapewniał bardzo wysoką wydajność.
EOS znalazł się w centrum uwagi w społeczności krypto. Firma rozpoczęła intensywną kampanię marketingową, prezentując EOS jako przyszłość blockchain i „zabójcę Ethereum”. Ta wizja, połączona z reputacją Larimera, stworzyła podwaliny pod jeden z największych wówczas projektów blockchain.
Architektura i możliwości EOS
EOS został zaprojektowany tak, aby obejść ograniczenia istniejących platform blockchain. Kluczowe elementy tej architektury to:
- Delegated Proof of Stake (DPoS): nowatorski wówczas mechanizm konsensusu, pozwalający na wybór producentów bloków przez stakujących tokeny EOS
- warstwowa struktura: EOS składa się z warstwy bazowej oraz warstwy aplikacji i interfejsów API, co ułatwia integrację dApps
- przetwarzanie równoległe: takie podejście ogromnie zwiększa przepustowość sieci
- WebAssembly (WASM): protokół wykorzystuje go do wykonywania smartkontraktów, co zapewnia wysoką wydajność,
- unikalny model opłat: brak kosztów gazu i oparcie systemu na trzech elementach: CPU, NET i RAM.
Wynikające stąd możliwości EOS są imponujące:
- teoretyczna przepustowość liczona w milionach transakcji na sekundę
- brak opłat dla użytkowników końcowych
- szybkie potwierdzenia transakcji (poniżej sekundy)
- system uprawnień umożliwiający zaawansowane zarządzanie kontami
- możliwość aktualizacji smartkontraktów po ich wdrożeniu
- wbudowane funkcje odzyskiwania skradzionych kluczy
W momencie startu w roku 2017 EOS był jednym z najnowocześniejszych rozwiązań, deklasującym swoich rywali.
Rekordowe ICO
Initial Coin Offering (ICO) EOS było największą zbiórką funduszy w świecie krypto. Trwająca rok kampania (od czerwca 2017 do czerwca 2018) przyniosła Block.one astronomiczną kwotę około 4 miliardów dolarów. Tokeny były kupowane za ETH, co paradoksalnie uczyniło EOS jednym z największych beneficjentów ówczesnego wzrostu wartości Ethereum.
Sukces ICO był bezprecedensowy. Krytycy wskazywali jednak już wtedy na potencjalne ryzyka związane z tak dużą koncentracją środków oraz na brak jasności co do sposobu wykorzystania tych funduszy.
Block.one zobowiązało się jednak do reinwestowania dużej części środków w rozwój ekosystemu EOS: wspieranie nowych projektów, finansowanie hackathonów czy programów edukacyjnych.
Zaczynają się kłopoty
Block.one odegrało kluczową rolę zarówno w początkowym sukcesie projektu, jak i jego późniejszych kłopotach. Firma zainwestowała środki w rozwój technologii, przyciągnęła uwagę inwestorów oraz nawiązała współpracę z wieloma instytucjami. Niestety, minusów było więcej.
Po ICO zauważono zmniejszenie aktywności Block.one w rozwoju blockchain. Firma skupiła się na rozwijaniu pobocznych projektów, które nie przynosiły bezpośrednich korzyści EOS. Przede wszystkim jednak brakowało rzetelnego rozliczenia gigantycznych środków, zebranych podczas ICO.
Punktem zwrotnym było ogłoszenie przez Block.one chęci sprzedaży większości posiadanych tokenów EOS, co zostało odebrane jako chęć porzucenia projektu. Doprowadziło to do mobilizacji społeczności i ostatecznie powstania EOS Network Foundation.
ENF: nowa nadzieja
Powstanie EOS Network Foundation w 2021 roku otworzyło nowy rozdział w historii projektu. Najważniejszymi elementami tego procesu były:
- przejęcie kontroli nad platformą przez ENF i jej lidera Yvesa La Rose’a
- działania w celu odzyskanie zaufania społeczności i poprawy komunikacji
- nowa strategia rozwoju, obok techniki kładąca nacisk także na adopcję i marketing
- finansowanie, oddane w ręce społeczności poprzez głosowania
- rebranding i stworzenie nowej, pozytywnej narracji wokół projektu
- liczne innowacje, zwiększające atrakcyjność projektu
Rezultaty tych działań były pozytywne. Nastąpił wzrost aktywności deweloperów, zwiększyło się zainteresowanie, poprawiły się też wskaźniki techniczne, jak liczba transakcji i użytkowników.
Sytuacja EOS stopniowo się polepsza. Wciąż jednak można porównać go z człowiekiem, który dzięki rehabilitacji wraca do życia po zawale serca.
Rozwój blockchaina EOS po 2021
Po przejęciu kontroli przez ENF rozwój koncentrował się na kilku kluczowych obszarach:
- EOS EVM: integracja EVM (Ethereum Virtual Machine) z EOS, pozwalająca na uruchamianie smartkontraktów napisanych pierwotnie dla Ethereum
- exSat: projekt mający na celu skalowanie Bitcoina. EOS dąży do bycia warstwą łączącą różne rozwiązania skalujące BTC
- staking: wprowadzenie nowych programów stakingowych, oferujących atrakcyjne zwroty posiadaczom tokenów
- rozwój gier: EOS intensywnie pozycjonuje się jako rozwiązanie GameFi, czego przykładem jest np. popularna gra Upland
- wsparcie rozwoju DeFi: powstały nowe protokoły pożyczkowe, DEXy i inne narzędzia z tej branży
Google, Antelope i inne współprace
Rozwój EOS nie byłby możliwy bez strategicznych partnerstw i współpracy. Najważniejsza była współpraca z Google Cloud. Integracja z technologią Google BigQuery pozwoliła na łatwiejszy dostęp do danych, a także zwiększyła wiarygodność EOS w świecie korporacji.
Po zerwaniu z Block.one, EOS przeszedł na protokół Antelope – fork oryginalnego oprogramowania EOSIO, rozwijany jako open source. Projekt współpracuje z innymi platformami opartymi na tym oprogramowaniu (WAX, Telos, UX). tworząc Koalicję Antelope. Taka współpraca pozwala na dzielenie się zasobami i wspólny rozwój podstawowej infrastruktury.
W celu wsparcia budowy projektów na łańcuchu powołano EOS Labs. Jest on inkubatorem projektów, koncentrującym się na rozwijaniu kluczowych aplikacji i narzędzi ekosystemu. Zapewnia finansowanie, mentoring i wsparcie techniczne dla obiecujących startupów.
Zastosowania kryptowaluty EOS
EOS to nie tylko platforma, ale również natywna kryptowaluta ekosystemu. Jej główne funkcje to:
- kupno zasobów: EOS jest używany do finansowania zasobów systemowych (CPU, NET, RAM) niezbędnych do interakcji z siecią
- zarządzanie: posiadacze monety mają prawo głosu w kwestiach dotyczących rozwoju sieci
- nagrody: użytkownicy mogą stakować monety, otrzymując w zamian nagrody
- zastosowanie w DeFi: pożyczki, yield farming, płynność dla DEX, wybijanie aktywów syntetycznych
- NFT i gaming: Upland czy Crypto Sword wykorzystują EOS do rozliczania transakcji aktywami
Dystrybucja tokenów
Pierwsza emisja tokenów EOS miała miejsce podczas ICO. W ciągu roku rozdzielono 1 miliard tokenów.
W połowie 2024 r. EOS wprowadził bardzo znaczące zmiany tokenomiki. Przegłosowano przejście z inflacyjnej podaży 10 miliardów tokenów na stałą podaż wynoszącą 2,1 miliarda. W efekcie całkowita kapitalizacja (FDMC) projektu spadła o prawie 80%.
Dodatkowo wprowadzono czteroletnie cykle halvingu, aby dodatkowo ograniczyć napływ tokenów na rynek. Podniesione nagrody za staking zachęcają posiadaczy do długoterminowego blokowania tokenów. Na takie nagrody przeznaczono 250 milionów monet.
Obecnie na rynku jest 1,5 z docelowych 2,1 miliarda tokenów.
Wydaje się, że wprowadzone zmiany dłuższej perspektywie znacząco podnoszą atrakcyjność projektu.
Gdzie kupimy EOS?
Gdzie można kupić EOS? Wszędzie. Znajdziemy go na Binance, OKX, Bybit, Poloniex, Gate.io i prawie każdym innym parkiecie z naszego zestawienia najlepszych giełd krypto. Problemem może być tylko monokultura wymiany – prawie zawsze wymaganą walutą jest USDT, wyjątki są rzadkie.
EOS wymaga oczywiście specjalnego portfela, na szczęście nie ma z tym problemu. Obok rozwiązań natywnych, łańcuch jest obsługiwany przez dużą część portfeli uniwersalnych w rodzaju Exodus, Atomic czy Trust Wallets. Zadziałają także portfele hardware w rodzaju Ledger i Trezor.
Czy EOS ma sens?
Mimo kontrowersyjnej przeszłości EOS ma wiele zalet. Oferuje wysoką przepustowość, zapewnia finalizację transakcji w ciągu kilku sekund, nie pobiera opłat transakcyjnych dla użytkowników (muszą oni jednak stakować tokeny).
Architektura umożliwia łatwe skalowanie, umożliwia odzyskanie dostępu do konta w przypadku utraty kluczy, oferuje też wsparcie dla różnych języków programowania oraz zgodność z EVM. Obecne kierownictwo jest zdeterminowane, aby projekt powrócił na należnej mu miejsce.
Z drugiej strony EOS w dużej mierze zmarnował swój początkowy potencjał. Szybkość 4000 TPS była czymś niesamowitym w latach 2017-18, dziś są już szybsze blockchainy. Wielu użytkownikom przeszkadza centralizacja łańcucha, opartego na 21 dużych, niebyt często zmieniających się walidatorach.
Złożoność systemu zasobów (CPU, NET, RAM) może być trudna do zrozumienia dla nowych użytkowników. Sieć jest podatna na spamowanie transakcjami ze względu na brak opłat. Mimo poprawy sytuacji nadal widać trudności w powszechnej adopcji. Oczywiste są też problemy wizerunkowe, wynikające z początkowych, niespełnionych obietnic.
Czy EOS powróci do pierwszej ligi krypto? Mimo działań EOS Network Foundation wydaje się to wątpliwe. To co było oczywiste 6 lat temu, dziś wymaga ogromnego wysiłku i walki z silnymi konkurentami. Jest jednak światełko w tunelu: EOS jest lubiany w Chinach, których rynek blockchain z każdym rokiem zyskuje na znaczeniu. Może więc jednak się uda?
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Co to jest EOS?
EOS to blockchain zaprojektowany do obsługi zdecentralizowanych aplikacji (dApps) na dużą skalę. Oferuje wysoką przepustowość, skalowalność i brak opłat transakcyjnych.
Czym różni się EOS od Ethereum?
EOS oferuje szybsze transakcje i brak opłat, jest jednak bardziej scentralizowany (tylko 21 producentów bloków).
Czy EOS jest kompatybilny z EVM?
Pierwotnie nie był, jednak w ostatnim czasie wprowadzono rozwiązanie Trust EVM, pozwalające na wdrażanie i uruchamianie aplikacji napisanych dla Ethereum.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.