Waluty fiat, jak złoty czy dolar, są ustalonym przez władze środkiem płatniczym, obowiązującym w danym kraju. Nie są one wsparte stojącymi za nimi aktywami materialnymi, jak złoto czy srebro. Swoją wartość opierają jedynie na gwarancji rządu, że za ich pomocą można regulować w danym kraju wszelkie płatności. Nie są one tożsame z pieniądzem… ale zacznijmy od początku.
Skąd się wziął pieniądz?
Najkrócej? Z potrzeby rozliczeń. Ludzie od zawsze coś wymieniali. Rolnik miał zboże, drwal drewno, kowal podkowy. W początkach cywilizacji funkcjonowała wymiana towar za towar (barter), miała ona jednak oczywiste ograniczenia. Pojawiła się więc potrzeba istnienia jakiegoś towaru pośredniego, wymiennego na wszystkie inne. Tak właśnie narodził się pieniądz, przodek waluty fiat.
Przez jakiś czas testowano drobne narzędzia, muszelki czy kamyki, ale wkrótce wyparł je pieniądz metalowy, stosowany w Chinach już ok. roku 1000 p.n.e. Kilkaset lat potem pojawiły się pierwsze monety złote i srebrne, zawdzięczające swoją wartość unikalności tych metali.
Potem drogi cywilizacji się rozchodzą i o ile Europa długo używa pieniądza metalowego, to Chiny wdrażają zadrukowane papierki, opisane przez Marco Polo. Europejscy złotnicy uznali to za świetny pomysł i zaczęli wydawać kwity depozytowe na złoto klientów, które przechowywali w swoich skarbcach. Poszło szybko i tak oto narodził się współczesny pieniądz papierowy.
Tyle o pieniądzu, ale czym są waluty fiat i co w ogóle znaczy to słowo?
Słowo fiat pochodzi z łaciny i oznacza „niech się stanie”. Zostało użyte w Biblii, gdy Bóg mówi „fiat lux” (niech się stanie światłość).
Czym są waluty fiat i jak powstały?
Złotnicy, którzy w międzyczasie stali się bankierami zauważyli, że nie każdy stale wymienia papier na złoto, można więc wydrukować go trochę więcej. Co więcej, te świeżo wydrukowane papierki można pożyczać ludziom i pobierać opłatę za tę przysługę (odsetki). Z czasem drukowano ich więcej i więcej, aż zdeponowane złoto pokrywało już tylko niewielką część wartości banknotów (bank note, bankowej obietnicy wymiany na prawdziwy pieniądz).
Tak narodziła się idea rezerwy cząstkowej, oraz pieniądz reprezentatywny, teoretycznie obiecujący coś materialnego w zamian za papierek. Uosobieniem tej zasady był późniejszy system waluty złotej (Gold Standard), gdzie emitenci pieniądza gwarantowali, pod pewnymi warunkami, wymianę banknotów na konkretną ilość złota.
Z czasem, wskutek ciągle zwiększających się wydatków i potrzeb budżetowych, pieniądz reprezentatywny zmienił się w pieniądz fiducjarny, inaczej walutę fiat. Ta nie reprezentuje już niczego, nie ma żadnej wartości wartości wewnętrznej. Jej wartość gwarantuje jedynie rząd, który ją wyemitował. Siła pieniądza fiducjarnego wynika głównie z relacji między jego podażą a popytem oraz stabilności emitenta.
Waluta fiat jest pochodną siły i wiarygodności danego państwa. Jeśli ludzie stracą wiarę w walutę tego kraju, fiat nie będzie miał żadnej wartości. To różni go np. od waluty zabezpieczonej złotem, która ma wewnętrzną wartość, opartą na popycie na złoto generowanym przez produkcję biżuterii czy urządzeń elektronicznych.
Ostatnią próbą powiązania waluty ze złotem był układ Bretton Woods, zapewniający choćby pośrednią wymienialność pieniądza fiducjarnego (waluta krajowa <-> dolar <-> złoto). W 1971 roku prezydent USA Richard Nixon ostatecznie zawiesił wymienialność dolara na metal szlachetny.
Zalety waluty fiat
Mimo zerowej wartości wartości wewnętrznej, waluta fiat ma swoje specyficzne zalety. Największe z nich są następujące:
- Daje emitentom większą kontrolę nad podażą pieniądza. Dopóki rząd lub bank centralny kontroluje ilość pieniądza, pomaga im ona w zarządzaniu gospodarką.
- Pozwala to na prowadzenie aktywnej polityki monetarnej, nakierowanej np. na przezwyciężanie kryzysu czy zwalczanie bezrobocia.
- Waluta fiat jest względnie stabilna krótko okresowo. W przeciwieństwie do walut opartych na surowcach, pozwala na lepsze rozliczanie bieżących transakcji.
- Jest powszechnie akceptowana i używana jako prawny środek płatniczy, co ułatwia rozliczenia na rynku.
- Ma doskonały stosunek kosztów wytworzenia do wartości, określany jako seigniorage (renta mennicza). Odrobina bankowej magii i mały kawałek papieru z portretem Jana III Sobieskiego jest warty 500 zł.
Jeżeli ludzie w kraju rozumieliby naszą bankowość i system monetarny, wierzę, że przed jutrzejszym rankiem wybuchłaby rewolucja.
Wady waluty fiat
Dyskusja o tym, czy waluta fiat ma więcej plusów czy minusów toczy się od lat. Jakie są jej główne słabości?
- Drukowanie zbyt dużej ilości pieniędzy może podsycać inflację. Jest to oczywiste: jeśli kostek masła jest tyle samo, a pieniędzy dwa razy więcej, masło będzie dwa razy droższe.
- Jego potencjalnie nieograniczona podaż pozwala na tworzenie baniek spekulacyjnych. Pomyślmy, dlaczego ceny mieszkań czy akcji wciąż rosną, pomijając chwilowe korekty?
- Możliwość emisji waluty nie daje niezawodnego sposobu na ochronę gospodarki. Nie widać, żeby szaleńczy dodruk z ery Covid przyniósł nam powszechną szczęśliwość.
- Wartość pieniądza fiducjarnego jest ściśle powiązana z zaufaniem do rządu i szerzej, emitującego go państwa. Waluta fiat całkowicie utracić wartość, jeśli jej emitent wpadnie w kłopoty.
- Możliwość dodruku jest jak zastrzyk dla narkomana. Po co brać się w garść i zaczynać bolesną terapię (ograniczanie wydatków), jeśli można po prostu wziąć nową działkę dolców?
Przy okazji: wady i zalety centralnego zarządzania drukiem waluty oraz gospodarką, znakomicie prezentuje przedstawiony w konwencji wideoklipu pojedynek Keynes vs Hayek (polecam obie części!).
7 (nie zawsze) wspaniałych – najważniejsze waluty fiat
Skoro już znamy za i przeciw – które waluty fiat liczą się najbardziej?
- Dolar amerykański (USD) – absolutny król rynku, którego pozycja jednak powoli słabnie z powodu kłopotów supermocarstwa.
- Chińskie renminbi (CNH), inaczej określany jako Yuan – największy konkurent dolara, mający własne problemy.
- Euro (EUR) – były pretendent, który kiedyś zagrażał pozycji USD, jednak ewidentnie złapał zadyszkę.
- Jen japoński (JPY) – waluta czwartej gospodarki świata, niestety podupadającej z powodu fatalnej demografii.
- Rupia indyjska (INR) – mniej znana, oficjalna waluta Indii, które za chwilę będą najludniejszym państwem świata.
- Brytyjski funt szterling (GBP) – jego znaczenie podtrzymuje londyńskie City, będące światowym centrum biznesu.
- Frank szwajcarski (CHF) – tradycyjny synonim solidnego pieniądza, choć jego renoma powoli odchodzi w przeszłość.
Waluty fiat a kryptowaluty
To, co tygrysy lubią najbardziej. Jak wygląda relacja między walutą fiducjarną, a naszym ulubionym krypto?
Wszyscy wiedzą, że pierwszą kryptowalutą był Bitcoin. Nie wszyscy, jakie cele przyświecały jego twórcy:
Głównym problemem związanym z konwencjonalną walutą jest zaufanie, które jest wymagane, aby działała. Bankowi centralnemu należy ufać, że nie zdeprecjonuje waluty, ale historia walut fiducjarnych jest pełna naruszeń tego zaufania.
Bitcoin nie opiera się na zaufaniu. Spełnia za to większość warunków, stawianych przed pieniądzem, by mógł być tak nazywany: jest trwały, rozpoznawalny, przenośny, podzielny, trudny do podrobienia, rzadki, odporny na inflację. W sumie, można uznać że ma więcej cech prawdziwego pieniądza, niż waluta fiat! I nie sposób go dodrukować bez ponoszenia znacznych kosztów.
Pewne cechy pieniądza ma także część altcoinów, jednak to BTC zdobył najszersze uznanie w tej grupie. Jest on zdecentralizowanym, twardym pieniądzem o uznanej wartości, określanym jako cyfrowe złoto, z powodu jego ograniczonej podaży i trudności wydobycia. Na marginesie – wykopanie 1 BTC wymaga obecnie ok. 1,5 MWh, co jest równe 13 letniemu zużyciu energii przez przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe.
Nieco inną grupą aktywów krypto są prezentowane we wcześniejszym raporcie stablecoiny – kryptowaluty, powiązane ze stabilnym, bazowym aktywem. Ich zabezpieczeniem może być waluta fiat (np. USD), ale również metale szlachetne czy inne kryptowaluty. W przeciwieństwie do Bitcoina nie doświadczają znacznych skoków rynkowych, są więc wygodnym środkiem rozliczeniowym, zdobywającym coraz większą popularność. USDT czy USDC kupione na Binance czy DEXie pozwala nam na łatwe wejście ma rynek krypto oraz przesyłanie dowolnych sum szybko i przy minimalnych kosztach.
Pojawienie się Bitcoina, a potem stablecoinów wywołało debatę na temat przyszłości walut fiducjarnych i tego, czy ustąpią one miejsca kryptowalutom. Z punktu widzenia obecnego systemu finansowego są one śmiertelnym zagrożeniem, gdyż podważają monopol banków centralnych na emisję pieniądza. Temu w dużej mierze należy przypisać aktywne zwalczanie krypto przez SEC, prowadzone pod pozorem ochrony inwestorów.
Ucieczką systemu do przodu może być wprowadzenie CBDC (Central Bank Digital Currency), czyli cyfrowej waluty banku centralnego. Choć bazować ona będzie na blockchainie, nie jest niczym więcej, jak cyfrową wersją waluty fiat. Z punktu widzenia rządów i bankierów ma ona te same zalety co klasyczna waluta papierowa, jest zaś jeszcze tańsza w produkcji i łatwiejsza w zarządzaniu.
Jeśli przy okazji wprowadzania pieniądza cyfrowego uda się zlikwidować gotówkę, wyeliminowana zostanie resztka prywatności, która nam jeszcze pozostała. Bankowcy, a więc i władze, wiedzieć będą o każdym zakupie którego dokonaliśmy, co pozwoli profilować każdego użytkownika CBDC. Taki scenariusz może wydawać się przesadą, jednak doświadczenie pandemii pokazało, że rzeczy wcześniej niewyobrażalne wcale nie są specjalnie trudne do przeprowadzenia.
Podsumowując, nie należy mylić waluty fiat (środka płatniczego) z pieniądzem (nośnikiem wartości wewnętrznej). Fiat ma ograniczony okres przydatności do spożycia. Dotyczy to nie tylko złotówki (liczne wymiany pieniędzy, ostatnia w 1995 r.) ale i teoretycznie silnych walut (katastrofalna utrata wartości dolara). Remedium na słabości fiat mogą być kryptowaluty, jednak nie wiadomo, czy oprą się one naciskom regulacyjnym.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Jakie waluty fiat dostępne są na Binance?
Na Binance można prowadzić handel zarówno krypto-krypto, jak i krypto-fiat. Z wielu dostępnych walut najpopularniejszy jest USD, jednak także za złotówki bez problemu kupimy Bitcoina, Ethereum czy BUSD.
Czy waluta fiat to pieniądz cyfrowy?
To nie to samo, choć waluta fiat może występować w postaci cyfrowej (np. środki na naszym koncie w banku). Z drugiej strony, BTC jest cyfrowy a zdecydowanie nie jest walutą fiat.
Czy USDT to fiat?
USDT to kryptowaluta, której wartość opiera się o rezerwy dolarowe. Jest więc nie tyle pieniądzem fiducjarnym, co pochodną od fiat.
Co to znaczy fiducjarny?
Słowo to pochodzi od greckiego fides oznaczającego wiarę. Tak więc pieniądz fiducjarny oparty jest na powszechnej wierze w jego wartość i nie może bez niej istnieć.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.