Horizen (ZEN) - projekt o dużym potencjale. Jak działa?

Projekt Horizen jasno definiuje swoje cele. Zamierza dać nam więcej swobody w nowej, dystopijnej rzeczywistości. Jeśli już męczy cię wrażenie, że cokolwiek robisz w sieci, ktoś zagląda Ci przez ramię – to jest projekt dla Ciebie.

Kurs Horizen
(ZEN/PLN)

31,94 PLN

(8,21 USD)

Zmiana ceny (24h)

-7,41% (-2,56 PLN)

Ranking

415

-1,78%

24h

-7,41%

-9,76%

14d

3,39%

30d

4,73%

200d

-6,83%

-21,23%

Kapitalizacja

128 653 546 USD

Zmiana kapitalizacji (24h)

-7,29%

Max cena (24h)

8,88 USD

Min cena (24h)

8,12 USD

Wolumen (24h)

26 152 867 USD

Historyczne maksimum

165,92 USD (2021-05, -95,05%)

Ilość w obrocie

15 669 363 ZEN

Ilość maksymalna

15 672 681 ZEN

Za 100 PLN kupisz 3,13 ZEN

Najlepsza giełda z Horizen

Strona projektu: www.horizen.io

Ostatnia aktualizacja 2024-11-21 11:24

Spis treści ukryj

Wykres kryptowaluty Horizen

Co to jest Horizen (ZEN)?

Historia projektu

Horizen – jak to działa?

Plusy projektu

Potencjalne problemy

Kryptowaluta Horizen (ZEN)

Jak i gdzie kupić Horizen (ZEN)? Proponowane portfele

Horizen – opinie, fakty, ciekawostki

Wykres kryptowaluty Horizen

Co to jest Horizen (ZEN)?

Horizen reklamuje się jako najbardziej zdecentralizowany projekt w sieci. Ale czy jakikolwiek łańcuch może być bardziej rozproszony, niż Bitcoin czy Ethereum? Okazuje się, że tak. 45 tysięcy węzłów sieci Horizen mówi samo za siebie.

Ta rozległość sieci oraz wsparcie dla szyfrowania danych wskazują, że Horizen jest jednym z najbardziej ambitnych projektów, ukierunkowanych na prywatność.

Platforma jest też wysoce skalowalna. Podobnie jak Avalanche, pozwala na tworzenie prawie dowolnej liczby łańcuchów bocznych, zarówno publicznych jak i prywatnych.

Sieć jest również potężną platformą dla dApps, które mogą działać z zachowaniem prywatności, opartej o zk-SNARKs. W tym celu wykorzystuje metody, omówione wcześniej w artykule o ZCash.

Podsumowując, Horizen ma cztery główne zalety: decentralizację, prywatność, skalowalność i interoperacyjność. A to powinno przyciągnąć do platformy nie tylko użytkowników indywidualnych, ale i przedsiębiorstwa.

Historia projektu

Drzewo genealogiczne projektu to ciąg kolejnych hardforków. Najkrócej można przedstawić je następująco: Bitcoin->ZCash->ZClassic->ZENCash->Horizen. Ograniczmy się do ostatniego etapu tej historii.

Zaczęło się przypadkiem. Rob Viglione, późniejszy współzałożyciel Horizen, pracując w ZClassic poznał Rolfa Versluisa, drugi filar przyszłego teamu. Ich wizja kryptowaluty była sprzeczna z pomysłami reszty zespołu, zdecydowali się więc na rozwidlenie protokołu i 30 maja 2017 r. utworzyli blockchain ZenCash. Wszyscy dotychczasowi posiadacze tokenów Zclassic otrzymali nową walutę w proporcji 1:1 do posiadanych tokenów macierzystej sieci.

Tydzień po oficjalnym uruchomieniu ZenCash doszło do próby ataku na protokół. Dzięki szybkiej reakcji, straty nie były duże, a użytkownicy odzyskali stracone środki.

W 2018 roku dokonano rebrandingu i przyjęto nazwę Horizen. Wtedy też zdecydowano, że będzie to nie tylko kryptowaluta, ale cała platforma, sprzyjająca zachowaniu prywatności.

Warto wspomnieć, że twórca Cardano, Charles Hoskinson jest doradcą strategicznym Horizen i ma spory wkład w rozwój projektu.

Horizen – jak to działa?

Platforma Horizen składa się z czterech warstw:

Podstawą jest natywna kryptowaluta ZEN, zapewniająca bezpieczne rozliczenia.
Dzięki niej może działać infrastruktura, oparta na 45.000 węzłów.
Na tej infrastrukturze opiera się Zendoo – środowisko programistyczne, umożliwiające łatwe tworzenie łańcuchów bocznych i aplikacji.
Ostatnią warstwą są właśnie utworzone dzięki Zendoo nowe łańcuchy, dApps, produkty i usługi.

Główny łańcuch sieci zabezpieczony jest, analogicznie jak Bitcoin, konsensusem Proof of Work, z czasem tworzenia bloku 2,5 minuty. W sieci są więc obecni górnicy i to im przypada większość generowanej w ten sposób nowej podaży. Łańcuchy boczne oparte są na konsensusie Proof of Stake i walidatorach, dzięki czemu transakcje w nich mogą przebiegać błyskawicznie. Łańcuchy powiązane są ze sobą protokołem Cross-Chain Transfer Protocol, co daje bezpieczeństwo bez utraty szybkości.

Wszystkie łańcuchy boczne mają opcję (nie konieczność) wykorzystywania zk-SNARKs. Oznacza to, że programiści bez problemu mogą stworzyć aplikacje odporne na śledzenie, np. zaszyfrowany odpowiednik Messengera. Tak zresztą już się dzieje: na swojej stronie platforma przedstawia np. ZenChat, bezpieczną platformę do przesyłania wiadomości, ZenPub, umożliwiającą publikacje bez cenzury, czy ZenHide, usługę podobną do TOR. Protokół szyfruje też połączenia między węzłami w sieci.

Plusy projektu

Choć kapitalizacja projektu lokuje go poza Top100 kryptowalut, potencjał platformy został już dostrzeżony. Współpracują z nią takie firmy jak Celsius, Sikoba, IOTA, LTO Network czy DragonChain.

GitHub projektu aktualizowany jest regularnie, sporą aktywność wykazują też media społecznościowe.
Roadmapa projektu jest bardzo szczegółowa i dobrze rozplanowana.
Ze względu na sposób powstania projektu, minimalne jest ryzyko, że SEC wdroży przeciw niej postępowanie, jak na przykład dzieje się obecnie z XRP.
Mocnym punktem jest Akademia Horizen – wortal edukacyjny, przybliżający podstawy działania platformy oraz blockchaina.

Potencjalne problemy

Sieć padła ofiarą ataku 51% w początku swojego istnienia, co podważyło jej wiarygodność. Z drugiej strony, przyjęte potem procedury bezpieczeństwa jak dotąd się sprawdzają.
Projekt jest rozwijany bez specjalnego rozgłosu. Brak głośnych partnerstw i silnego wsparcia nie daje póki co szans na większe zainteresowanie szerokiej publiczności.
Wprawdzie ZEN nie jest typową monetą prywatności, jak ZCash czy Monero, jednak w szaleństwie walki z prywatnością nie można całkowicie wykluczyć zawieszenia jego notowań na scentralizowanych giełdach.
Największym potencjalnym problemem może być główna cecha protokołu – jego poufność, wywodząca się z protokołu Zerocash. Krążą bowiem pogłoski o nie użytym dotąd backdoorze w kodzie, który wyeliminowałby prywatność wszystkich blockchainów, na nim opartych. Plotki te nie zostały jednak potwierdzone.

Kryptowaluta Horizen (ZEN)

Ponieważ Horizen powstał jako fork waluty Zclassic (ZCL), projekt nie miał ICO, a kryptowaluta ZEN została wydana posiadaczom ZCL w stosunku 1:1. Podobnie jak w przypadku Bitcoina, docelowa podaż ZEN jest ściśle określona i wynosi 21 milionów tokenów. Na rynku jest obecnie 11,5 miliona tokenów.

Kryptowaluta Horizen (ZEN) jest wydobywana za pomocą algorytmu Equihash. Podobnie jak BTC, wydobycie ZEN również podlega halvingowi co cztery lata. W założeniu, 90% tokenów będzie w obiegu do 2032 roku.

Kryptowaluta Horizen jest natywnym środkiem rozliczeniowym w sieci – jest wypłacana górnikom, walidatorom jako nagroda za prowadzenie węzła, może też być stakowana. Oczywiście służy również jako jako metoda przesyłania środków, zarówno w sposób jawny, jak i chroniony (anonimowy). Tokeny ZEN są także akceptowane jako sposób płatności w wielu punktach, głównie w Europie i USA. Niestety Polski nie ma na tej liście.

Warto pamiętać, że pokaźną stawkę w projekcie (65 milionów dolarów) ma Grayscale, lider funduszy inwestujących w krypto. Świadczy to, że projekt jest poważny i wielki biznes widzi w nim perspektywy.

Jak i gdzie kupić Horizen (ZEN)? Proponowane portfele

Z kupieniem kryptowaluty Horizen nie będzie kłopotu: Binance, Huobi, DragonEx, Coinbase, Gate.io… ZEN nie znajdziemy jednak na popularnych DEXach, ponieważ nie jest tokenem ERC-20 ani BEP-20.

Zakupów najłatwiej dokonamy z pomocą USDT, BTC i zwykłych USD. Inne waluty są praktycznie nieobecne, nawet ETH czy BNB występują tylko sporadycznie.

Na swojej stronie Horizen.io prezentuje listę zalecanych portfeli krypto. Listę rozpoczynają oczywiście portfele oficjalnie wspierane przez protokół – Sphere, Horizen Core czy MyZenWallet. Dostępne są one na Maca, Windows, Linuxa jak i z poziomu przeglądarki.

Portfele firm zewnętrznych to kolejna lista – znajdziemy tam produkty Abra, Coinomi, Guarda, SafePal czy Ledger. Na plus trzeba zapisać podanie informacji, czy dany portfel pozwala użytkownikowi zachować kontrolę nad kluczem prywatnym.

Horizen – opinie, fakty, ciekawostki

Na opinię o projekcie dobrze wpływa bardzo rozbudowany kanał na YouTube oraz aktywny Telegram, pełny sympatycznych ludzi udzielających potrzebnych informacji (sprawdzone).

Jeśli interesuje cię posiadanie ZEN, ale chwilowo nie jesteś przy forsie – możesz skorzystać z darmowego kranika. Z doświadczeń użytkowników wynika, że klikając raz na dobę można bez problemu zarobić kilka ZEN rocznie. Tutaj przeczytasz więcej o kranikach kryptowalut.

Jeśli szukasz info o kryptowalucie Horizen (ZEN), dokładnie wpisuj jej nazwę. Bardzo podobnie nazywa się projekt Horizon Protocol. Różnicę zauważysz, gdy zerkniesz na nazwę tokena – HZN.

Czy Horizen ma przyszłość? Dopóki ktoś nie znajdzie dziury w zabezpieczeniach, wydaje się to pewne. Potrzeba prywatności w sieci będzie tylko narastać. Co dalej, pozostaje niestety poza horyzontem zdarzeń.

Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.