Tradycja mówi – majątek przechowuje się w Bitcoinie, ale pasywnie zarabia na DeFi, zazwyczaj na Ethereum. Czasy jednak się zmieniają i niedługo to BTC może stać w centrum operacji finansowych. Jak daleko nam do Bitcoin DeFi?
Money, money, money!
W ciągu ostatnich lat DeFi przekształciło się z teoretycznej koncepcji w kwitnący sektor finansowy. Pod koniec 2024 łączna wartość kapitału ulokowanego w projektach tej branży (TVL) zbliża się do 150 miliardów dolarów. Dzienny dochód z opłat protokołów gwałtownie rośnie, łącznie przekraczając już 40 milionów $ dziennie.
Większość tego ruchu wciąż kontroluje Ethereum. Największy łańcuch smartkontraktów, pionier tego rynku, wieczny numer 2 po Bitcoinie. Domyślny łańcuch czołowych protokołów, jak Uniswap, Maker i Aave, oraz setek mniejszych. Wprawdzie dynamicznie rozwija się także rynek DeFi na Solanie, napędzany niskimi opłatami i popularnością memecoinów, jednak Ethereum wciąż trzyma się mocno.
Jeśli interesujesz się DeFi, sprawdź także nasze materiały o Real Yield, sposobach zarabiania na DeFi oraz jego konkurencji – CeFi.
Ostatnio jednak niebezpieczeństwo zaczyna zagrażać z innej strony. Mówi się o czymś, do nie dawna nie do pomyślenia – DeFi na Bitcoinie! Ale właściwie, dlaczego jest to aż tak dziwne?
Ograniczenia Bitcoina
Bitcoin został przez Satoshiego Nakamoto zaprojektowany przede wszystkim jako elektroniczny odpowiednik gotówki, pozwalający na transakcje peer-to-peer.
Bez banków, giełd i pośredników, z ręki do ręki, a właściwie z portfela na portfel. Twórca celowo pozbawił go kilku opcji, by wzmocnić bezpieczeństwo łańcucha.
Architektura Bitcoina nie jest zatem przystosowana do obsługi złożonych aplikacji finansowych, typowych dla DeFi. Na przeszkodzie stoją zwłaszcza:
- Skrypty. Język skryptowy Bitcoina ma celowo ograniczony zestaw kodów operacyjnych (Opcodes). Minimalizuje to ryzyko, ale ogranicza przy okazji zdolność do obsługi zdecentralizowanych aplikacji.
- Brak kompletności Turinga. Oznacza to ograniczoną zdolność systemu do rozwiązania złożonych problemów obliczeniowych. Ponownie: utrudnia to obsługę smartkontraktów.
- Model UTXO. Choć jest on wydajny w przypadku prostych transferów, nie zapewnia wystarczającej elastyczności do obsługi skomplikowanych operacji.
- Wielkość bloku. Jego ograniczony rozmiar oraz 10-minutowy czas potwierdzenia skutkują wydajnością niższą, niż w większości nowoczesnych blockchainów.
Sporo hałasu jest ostatnio wokół możliwości aktywacji oryginalnej linii kodu protokołu Bitcoin o nazwie OP_CAT. Stworzona przez Satoshiego, znacznie rozszerza funkcjonalność BTC, dla uniknięcia ryzyk nie została jednak przez niego włączona.
Bitcoin DeFi: ewolucja
Wielu ludzi irytował ten paradoks: w łańcuchu Bitcoina zamrożona jest góra pieniędzy, które wszak mogłyby pracować, zamiast leżeć bezczynnie. Chętnych, by na tym zarobić, znalazło się sporo.
Wczesne próby w postaci Colored Coins nie były zbyt udane. Z lepszym przyjęciem spotkały się sidechainy – łańcuchy boczne powiązane z Bitcoinem. Liquid Network czy Rootstock zdołały przebić się do publicznej wiadomości. Na nich zaczęły rozwijać się specjalizowane protokoły jak Sovrn, pojawiły się też tokenizowane wersje Bitcoina (WBTC).
Powstała także sieć Lightning Network, oferująca natychmiastowe, tanie transakcje za pośrednictwem kanałów stanu. Jej celem były jednak płatności, więc początkowo nie obsługiwała zbyt wielu aplikacji DeFi.
Dużym krokiem naprzód była aktualizacja Taproot, poprawiająca zdolności Bitcoina do obsługiwania złożonych transakcji. Kolejnym krokiem był rozwój Ordinals, owocujący pojawieniem się w łańcuchu odpowiedników NFT.
Obecnie trwa istny wyścig, komu uda się zaproponować funkcjonalne rozwiązanie DeFi dla Bitcoina. Dużą rolę może tu odegrać opisywane wcześniej rozwiązanie BitVM2. Szeroko promowane jest także konkurencyjne rozwiązanie BitcoinOS, wspierane m.in. przez Cardano.
DeFi na Bitcoinie: mocne strony
DeFi oparte o Bitcoin ma wiele zalet, wynikających z cech samej sieci:
- Decentralizacja: Bitcoin jest jedną z najbardziej zdecentralizowanych sieci blockchain. Liczba węzłów waha się, ale online jest ich stale co najmniej 20 tysięcy.
- Bezpieczeństwo: sieć Bitcoin jest bardzo odporna. Nawet potężne państwa jak USA czy Chiny nie mogą wykonać skutecznego ataku 51%, przynajmniej do momentu wdrożenia komputerów kwantowych.
- Stabilność: sieć jest wiarygodna i przetestowana. Od powstania w roku 2009 r. miała tylko kilka przerw w działaniu, których łączna długość nie przekroczyła 24 godzin.
- Płynność: dzięki swej wielkości Bitcoin jest centralnym elementem rynku krypto. Powszechna rozpoznawalność, łatwość wymiany i kapitalizacja 2 bilionów dolarów (2024 r.) czynią go bardzo wygodnym narzędziem.
Problemy z Bitcoin DeFi
Niestety, mimo dobrych perspektyw Bitcoin DeFi napotyka także problemy:
- Słabości techniczne. Bitcoin jest powolny, kosztowny i nie obsługuje natywnie smartkontraktów. Jest wiele propozycji obejścia tego problemu, jednak żaden nie został jeszcze powszechnie zaakceptowany.
- Zmiana charakteru Bitcoina. BTC jest uważany za „czystą” kryptowalutę. Uruchomienie DeFi, a w dalszej perspektywie wielu podejrzanych platform i śmieciowych tokenów nie budzi entuzjazmu starej gwardii.
- Zagrożenie bezpieczeństwa. Ewentualna modyfikacja kodu Bitcoina lub głęboka integracja sieci z protokołami L2 mogą być niebezpieczne z powodu potencjalnych luk w ich kodzie czy ataków hakerskich na dApps.
- Ryzyko regulacyjne. Obecnie Bitcoin jest jedną z bardzo niewielu kryptowalut, która nie musi obawiać się regulacji, Pojawienie się w nim DeFi i spekulacji finansowych może zmienić ten stan rzeczy.
Sidechainy, L2 i inne rozwiązania
DeFi na Bitcoinie może być realizowane na kilka sposobów. Częściowo zresztą te kategorie zachodzą na siebie.
- Niskopoziomowe ulepszenia oryginalnego protokołu np. poprzez BitVM2.
- Rozwiązania warstwy 2, np. Stacks oraz protokoły DeFi oparte na nich, np. Alex.
- Sidechainy jak Rootstock oraz protokoły DeFi oparte na nich, np. Sovryn.
- Specjalizowane protokoły, używające Bitcoin Script, np. Babylon.
- Rollupy EVM zintegrowane z Bitcoinem, np. BOB (DeFi w budowie).
- Rozwiązania oparte o kanały stanu, np. Lightning Network.
- Metaprotokoły wykorzystujące Satoshi np. Ordinals czy Inscriptions.
- Infrastruktura do tokenizowania BTC, np. WBTC.
Te rozwiązania są najpopularniejsze, mamy jednak także niezależne blockchainy zintegrowane z Bitcoinem (ICP), rozwiązania dwułańcuchowe (BSQUARED), środowiska wykonawcze (ARCH) i kilka innych.
Najciekawsze protokoły Bitcoin DeFi
Babylon
Pozwala na staking bezpośrednio na blockchainie Bitcoina, bez potrzeby używania smartkontraktów lub mostów. Zarabianie nagród powiązane jest ze zwiększaniem bezpieczeństwa sieci Babylon PoS. Docelowo Babylon będzie w ten sposób zabezpieczać inne łańcuchy PoS.
Transakcja używa poleceń oryginalnego Bitcoin Script. Co bardzo ważne – stakowane BTC pozostają w portfelu właściciela.
Aplikacja ma tylko trzy podstawowe funkcjonalności: pozwala blokować BTC użytkowników, karać nieuczciwych walidatorów oraz umożliwiać zwrot BTC po określonym czasie.
Projekt jest nowy, pierwszego próbnego stakingu dokonano 8 października 2024 r. Mimo tego jest to największy protokół DeFi na Bitcoinie, gromadzący już przeszło 2 miliardy dolarów.
O sieć Babylon oparty jest protokół restakingu Lombard Finance, który również błyskawicznie rośnie, notując już 1 mld TVL. Wspierany jest on przez poważne instytucje w rodzaju Franklin Templeton czy Polychain Capital.
Solv Protocol
Platforma stakingu Bitcoin, oparta na rozwiązaniu Staking Abstraction Layer (SAL). Jest to zestaw smartkontraktów zaprojektowany w celu standaryzacji stakingu Bitcoin w różnych ekosystemach.
SAL ułatwia interakcje między siecią Bitcoin a łańcuchami zgodnymi z EVM, jednocześnie integrując się z wystawcami LST, protokołami stakingu i walidatorami.
SAL integruje platformy stakingowe, takie jak Babylon i CoreDAO. Posiadacze BTC mogą uczestniczyć w strategiach handlowych na platformach takich jak GMX i Ethena, zarabiając na BTC poprzez dostarczanie płynności.
Platforma zgromadziła już kilkadziesiąt tysięcy BTC.
Architektura protokołu jest tak rozbudowana, że przeciętny użytkownik nie jest w stanie łatwo jej zrozumieć. Zalecana ostrożność.
Stacks
Specyficzne połączenie protokołu Layer 2 i sidechaina. Unikalny mechanizm konsensusu Proof of Transfer (PoX) łączy łańcuchy Bitcoin i Stacks. Ten ostatni może wykonywać tysiące transakcji , które jednym hashem można zakotwiczyć w łańcuchu Bitcoina. Transakcje Stacks są rozliczane automatycznie za każdym razem, gdy tworzony jest blok BTC i mogą podlegać weryfikacji w oparciu o niego.
Ekosystem Stacks liczy już kilkadziesiąt dApps, nad którymi pracuje nawet 200 deweloperów miesięcznie.
Największe aplikacje DeFi tego ekosystemu to StackingDAO i Lisa (liquid staking), Alex i BitFlow (DEXy), Zest (pożyczki) czy Arkadiko (stablecoiny).
Core
Sidechain używający EVM i udostępniający wszystkie narzędzia Ethereum. Wykorzystuje mechanizm konsensusu o nazwie Satoshi Plus, łączący zalety PoW (bezpieczeństwo) i PoS (skalowalność). Dane przetwarza 23 zmieniających się walidatorów. Środki znajdują się w portfelu multisig, zarządzanym przez DAO.
Projekt należy do grupy największych – jego TVL zbliża się do 1 miliarda, a z oferowanych rozwiązań korzysta już około 50 protokołów.
Popularne platformy DeFi: Pell Network i DeSyn (restaking), Avalon i Colend (pożyczki), COREx i Sushi (DEXy), NLX (derywaty).
Bitlayer
Platforma L2, również zgodna z EVM, a jednocześnie wykorzystująca BitVM w celu uruchamiania smartkontraktów na sieci Bitcoin.
Jest to federacyjny sidechain, połączony z głównym blockchainem. Podobnie jak w Core, transfery między łańcuchami kontrolowane są przez grupę zaufanych podmiotów, ale każdy może uruchomić węzeł, aby weryfikować transakcje. Na rok 2025 zapowiadane jest wprowadzenie transferów nie wymagających zaufania.
Programiści mogą łatwo przenosić projekty z innych łańcuchów EVM do Bitlayer.
Projekt uruchomiony w sieci BTC w 2024, ma TVL w okolicy pół miliarda dolarów, z czego 95% to scentralizowane WBTC. Pozyskał wsparcie od poważnych instytucji, m.in. Franklin Templeton.
Oferowane aplikacje tworzą podobny zestaw jak na Core: DeSyn, Pell Network, Avalon… Oprócz tego BitSmiley (stablecoin), TrustIn (pożyczki), Macaron (DEX) itd.
Rootstock
Jeden z najstarszych sidechainów Bitcoina, zaproponowany już w 2015 r. Zgodny z EVM, opiera się na połączonym wydobyciu. Górnicy Bitcoin którzy przyłączą się do protokołu, tą samą mocą wydobywczą budują jednocześnie bloki Rootstock. W zamian za to mają prawo do 100% opłat i nagród za wydobycie.
Sieć Rootstock ma moc obliczeniową wynoszącą ponad 300 EH/s co czyni ją bardzo bezpieczną siecią (Bitcoin ma ok. 800 EH/s). Natywną monetą sieci jest Bitcoin, a dokładnie Smart Bitcoin (RBTC), powiązany 1:1 z BTC poprzez most nie wymagający zaufania. Mimo długiej tradycji i wysokiego bezpieczeństwa, Rootstock ma tylko 250 mln dolarów TVL .
W sieci działa już wiele dApps: MoneyOnChain (stablecoiny), Sovryn (pożyczki), dobrze znane Uniswap i Sushi oraz Beefy (yieldfarming).
DeFi na Bitcoinie nadchodzi. Będzie okazja zarobić na nowej narracji, ja jednak się nie cieszę. W szalonym świecie krypto Bitcoin wciąż pozostaje oazą normalności, z rzadka zakłócaną przez wynalazki w rodzaju Oridinals. Niestety, ten czas chyba powoli się kończy.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.