Powoli mija kolejny rok, a przepychanki na rynku krypto trwają w najlepsze. Nie wiemy co przyniesie przyszłość, mimo to spróbujmy przewidzieć, w jakie kryptowaluty warto inwestować w 2025 roku.
Najlepsze krypto 2025: trudna dola wyroczni
Temat typowania najlepszych kryptowalut 2025 wzbudza ogromne emocje i interesuje bardzo wielu ludzi. Dzieje się tak, ponieważ dobry strzał daje możliwość wielokrotnego pomnożenia kapitału. Pozostaje on jedną z nielicznych szans dla przeciętnego człowieka, bez zdolności biznesowych, kontaktów w polityce albo spadku po bogatych krewnych.
Niestety, prognozy dotyczące tego, w jakie kryptowaluty warto inwestować, stają się z roku na rok coraz trudniejsze. Odeszliśmy daleko od początków krypto, gdzie Bitcoin był tajemniczym aktywem, a cały rynek dopiero raczkował. Obecnie ta branża ma silnie powiązania z tradycyjną gospodarką. Nie dość więc, że oprócz zastanawiania się nad kondycją poszczególnych monet, musimy również przewidywać wpływ czynników zewnętrznych.
Jeśli zastanawiasz się, jaką przyszłość ma krypto, przeczytaj także nasze prognozy na rok 2025.
Co więcej, zwykli użytkownicy jak Ty czy ja przestają się liczyć. Coraz większą rolę na rynku zaczynają odgrywać instytucje finansowe oraz krypto ETFy, akumulujące BTC czy ETH. Ich polityka wzmacnia największe monety, jednak niewiele z tej płynności spada na niższe piętra piramidy.
Trudno jednoznacznie wskazać, w które kryptowaluty warto inwestować w 2025 roku, spróbujemy więc obejść problem przy pomocy statystyki. Nasze inwestycje podzieliliśmy na siedem koszyków, z których każdy zawiera po 3 wybrane monety, często znacznie różniące się kapitalizacją.
Jeśli zainwestujesz w te koszyki zamiast konkretne monety, zyski będą może mniej spektakularne, za to zdecydowanie pewniejsze.
1. Bitcoin i przyjaciele
Ta lista nie może zaczynać się inaczej. Dominacja Bitcoina nad całą resztą rynku jest ogromna, a napływ poważnych pieniędzy tylko ją umacnia. Nietaktem jest wręcz dorzucanie do jego koszyka czegoś jeszcze, ale skoro takie przyjęliśmy zasady…
- Bitcoin (BTC) – synonim rynku krypto, największa i najstarsza kryptowaluta. Powinna stanowić dużą część wszelkich naszych inwestycji.
- Sovryn (SOV) – rozwijana od wielu lat platforma DeFi dla Bitcoina. Pozwala na wykorzystanie potencjału i wartości BTC bez potrzeby jego opakowywania i używania w systemie Ethereum. Platforma funkcjonalna, sprawdzona, kilkukrotnie audytowana (Certik, Chainsulting, Trail of Bits). Oparta na technologii RootStock. Wciąż niewielka, ale z ogromnym potencjałem.
- Alex Lab (ALEX) – także platforma DeFi, w przeciwieństwie do Sovryn oparta na rozwiązaniach Stacks. Obecnie leczy rany po ataku grupy Lazarus z maja 2024. Mimo to pozostaje ciekawą alternatywą dla SOV, oddając sporą część zarządzania projektem w ręce użytkowników.
2. Protokoły Layer 1
Choć określenie „Ethereum killers” odchodzi do lamusa, rozwiązania warstwy 1 oferują sporo ciekawych opcji i ewidentnie czekają na swój czas. Choć nie mogą rywalizować z Ethereum kapitalizacją, nadrabiają skalowalnością i wyrafinowanymi rozwiązaniami technicznymi. Najlepsze na rok 2025 to:
- Solana (SOL) – najszybszy powszechnie używany blockchain. Choć miał słabe momenty w swojej historii, przyszłość wygląda dobrze. W 2025 uruchomiony zostanie wreszcie protokół Firedancer, mający zapewnić fenomenalny wzrost wydajności. Daje to Solanie szanse na trwałe wejście na podium, na którym są już Bitcoin i Ethereum.
- Sui (SUI) – sieć oparta na języku programowania Move, dającym dużo większe możliwości niż typowe dla ETH Solidity. Równoległa realizacja transakcji zapewnia dużą wydajność, zaś nowatorska architektura ma duży potencjał rozwoju – podobnie jak konkurencyjny, bardzo podobny projekt Aptos.
- Kadena (KDA) – projekt znacznie mniejszy od dwóch wcześniejszych, jednak bardzo interesujący. Wydajny, skalowalny blockchain klasy korporacyjnej, oparty na Proof of Work. Jego twórcy pracowali wcześniej dla JP Morgan oraz SEC, kompetencji zatem zdecydowanie im nie brakuje.
Nie zawsze skupiamy się na liderach danych kategorii – ich wyceny bywają zbyt wysokie i bardziej atrakcyjnie wyglądają firmy z drugiego szeregu.
3. Platformy DeFi
Wyceny projektów DeFi nie powróciły jeszcze do starych rekordów, jednak branża ma się nieźle. Wzrasta adopcja, napędzana obietnicą zysków znacznie większych niż w tradycyjnym systemie finansowym. Dalszy rozwój mogą ograniczyć tylko nadchodzące regulacje.
- Aave (AAVE) – ikona DeFi. Projekt duży, stabilny, bezpieczny i generujący real yield. Model działania bardziej zbliżony do solidnego banku niż schematu „wszystko albo nic”, typowego w tej branży. Nie przyniesie zwrotu x10, ale w kategorii zysk/ryzyko niewiele projektów może się z nim równać.
- Aerodrome (AERO) – czołowa platforma finansów w ekosystemie Base. Projekt uruchomiony w 2023 r. zdobył już sporą popularność i przeszło 1 miliard dolarów TVL. Choć od debiutu mocno wzrósł w cenie, ma znakomite perspektywy i może być ciekawą opcją, jeśli cena spadnie podczas korekty. Dobry zakład na ekosystem Base.
- Maverick Protocol (MAV) – nowatorski DEX oparty o AMM. Zdecydowanie więcej niż prosta kopia Uniswapa, zapewnia ponad przeciętne zyski dostawcom płynności. Pozwala im dopasować strategię do zachowania rynku, co maksymalizuje dochody oraz ogranicza ryzyko nietrwałej straty. Skumulowany wolumen obrotu przekroczył już 30 miliardów dolarów.
4. Projekty AI
Jeśli w dzisiejszym świecie jest coś pewnego, to chyba tylko rosnąca rola platform AI. Trend ten widoczny jest także w krypto, gdzie setki projektów obiecują połączyć sztuczną inteligencję z technologią łańcucha bloków. Które z nich są najciekawsze?
- Bittensor (TAO) – duża platforma uczenia maszynowego, jeden z najbardziej znanych projektów AI. Dąży do zbudowania sieci neuronowej na bazie AI i blockchain. Tworzy otwarty rynek sztucznej inteligencji, dostępny dla wszystkich uczestników. Obecnie projekt wyceniany ma przeszło 3 miliardy dolarów jest raczej drogi, jednak zakup po przecenie ma duży sens.
- Oraichain (ORAI) – pierwsza wyrocznia blockchain oparta na AI. Łączy smartkontrakty i dApps z rozwiązaniami sztucznej inteligencji, co może być przełomem w branży. Wypełnia niszę między protokołami DeFi a typowymi wyroczniami w rodzaju Chainlink. Projekt przemyślany i dopracowany, w dłuższej perspektywie będący solidnym zakładem.
- Sensay (SNSY) – przeciwieństwo ORAI, projekt nowszy, drapieżny, ale słabszy fundamentalnie. Pozwala na tworzenie na blockchainie realistycznych replik swoich użytkowników. Tworzy nasze cyfrowe bliźniaki, zupełnie jak w serialu Black Mirror. Temat jest modny i bardzo medialny, choć nie wiadomo, jak długo potrwa hype. W krótkim horyzoncie – warto.
5. Rozwiązania warstwy 2
Wydajność dzisiejszych komputerów jest nieporównanie większa niż ich odpowiedników sprzed 10 lat, tymczasem Ethereum nadal przetwarza co najwyżej 20 transakcji na sekundę. Sposobem obejścia tego problemu są protokoły Layer 2, występujące w wielkiej obfitości.
- Base (-) – druga pod względem popularności platforma skalująca dla Ethereum (po Arbitrum). Nie posiada (jeszcze?) tokena, jednak zdecydowanie jest warta zainteresowania. Wspierana przez giełdę Coinbase, zapewnia niskie opłaty i szybkość transakcji. Macierzysta platforma dla wielu ciekawych projektów, mająca duży potencjał wzrostu.
- Optymism (OP) – oparta na takich samych Optimistic Rollups jak Base, jednak zdecydowanie bardziej zdecentralizowana. Aktywnie rozwija koncepcję Superchain: sieci łańcuchów, wykorzystujących te same mosty, narzędzia czy warstwę komunikacji. Poważny konkurent np. ekosystemu Polygon, choć mniej od niego popularny.
- ZkSync (ZK) – kolejny rollup skalujący Ethereum, tym razem, zbudowany na dowodach wiedzy zerowej. Może zaoferować wydajność ponad 20 000 TPS, lokując się tym samym w ścisłej czołówce L2. Wspierany przez wielu silnych partnerów jak Ethereum Foundation, a16z, BitDAO, czy OKX Ventures. Projekt mocny, nowoczesny i warty zainteresowania.
Bardzo dobre rezultaty z pewnością przyniesie inwestycja w jakiegoś memecoina. Niestety wytypowanie ich z dużym wyprzedzeniem jest prawie niemożliwe, z tego powodu nie tworzyliśmy osobnego koszyka meme.
6. Real World Assets (RWA)
Tokenizacja RWA to gorące hasło kilku ostatnich lat. Przeniesienie na blockchain rzeczy, istniejących dotąd poza łańcuchem bloków ma szanse być inwestycyjnym hitem dekady. Występują tu problemy prawne i techniczne, jednak ci którzy je przezwyciężą, zarobią miliony.
- Ondo (ONDO) – platforma tokenizacji poważnych instrumentów finansowych, takich jak np. amerykańskie obligacje rządowe czy fundusze pieniężne. Dba o zgodność z przepisami, w tym regulacje podatkowe oraz KYC. Projekt ciekawy i nowatorski, zdecydowanie wychodzący poza rynek blockchain i mogący stać się solą w oku wielu starych graczy z branży finansów.
- LCX (LCX) – regulowana, europejska giełda, działająca w branży kryptowalut i RWA. Oferuje szeroki zakres produktów. Tokenizuje nieruchomości, akcje, obligacje, dzieła sztuki, przedmioty kolekcjonerskie, a także prawa własności intelektualnej. Wszystko w sposób bezpieczny i zgodny z przepisami. Ma szansę stać się jedną z czołowych europejskich platform RWA.
- PAX Gold (PAXG) – kryptowaluta, zabezpieczona fizycznymi rezerwami złota. Każdy token odpowiada 1 fizycznie przechowywanej uncji złota, co potwierdzają audyty. Emisja tokenów została zatwierdzona przez Departament Usług Finansowych stanu Nowy Jork. PAXG jest najłatwiejszym sposobem zdobycia ekspozycji na wzrost złota, może poza zakupem fizycznej sztabki.
7. Koszyk firmy Grayscale
Grayscale to jedna z największych firm zarządzających aktywami w tym sektorze. Jej skarbce gromadzą starannie wybrane kryptowaluty, zapewniając zyski inwestorom. Monety wybrane przez Grayscale lub choćby rozważane, uzyskują swego rodzaju potwierdzenie wiarygodności.
- Ethereum (ETH) – druga największa po BTC kryptowaluta świata. Nieco już przestarzała technicznie, jednak dzięki przewadze pierwszego gracza nadal dzierżąca prymat w ilości dApps, TVL czy liczbie deweloperów znających język Solidity. Wraz z zapowiadanymi ulepszeniami powinno wystarczyć to przynajmniej do utrzymania jej pozycji.
- Near (NEAR) – sieć rozwijana od 2017, skupiająca się na ułatwieniu interakcji użytkowników z łańcuchami bloków. W tym celu rozwija m.in. rozwiązania chain abstraction, prowadzące do przyspieszenie adopcji. Projekt nie tak popularny jak inne sieci L1, jednak jest pionierem w zwiększaniu dostępności technologii blockchain.
- Helium (HNT) – jeden z czołowych projektów DePin, zdecentralizowany ekosystem sieci bezprzewodowych. Przykładem może być popularna sieć Helium Mobile, oferująca niedrogą łączność 5G. Sentyment wokół projektu poprawił się w ostatnich latach, wraz z rozkwitem branży DePin oraz wejściem na listę kandydatów Grayscale.
Oto nasz przegląd, w jakie kryptowaluty warto inwestować w 2025 roku. Nie znajdziesz tu „gwarantowanych monet x100”, za to są spore szanse, że pod koniec 2025 z zadowoleniem spojrzysz na swoje inwestycje. Nie wszyscy nabywcy CumRocket, BingusTheCat oraz HarryPotterObamaSonic10Inu będą mogli to powiedzieć.
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.