Wszystko co musisz wiedzieć o altcoinach

Altcoiny są znacznie bardziej ryzykowne niż Bitcoin, za to potrafią przynieść zyski o rząd wielkości większe. Część z nich nie dotrwa zapewne do kolejnego cyklu, ale jak mawiają Anglicy: No risk, no fun! Rzućmy okiem na ten rynek.

Altcoin – definicja i znaczenie słowa

Co do zasady, alty mają podobne cechy jak BTC. Można je kupować i sprzedawać, w przeciwieństwie do tokenów NFT są identyczne i wymienne. Tworzone są zazwyczaj w celu rozwiązania problemu istniejącego na rynku i obsługi konkretnego przypadku użycia. Jako, że powstały później niż BTC, często mają cechy, których mu brakuje, np. umożliwiają obsługę smartkontraktów.

Podgrupą altcoinów są shitcoiny, monety o niewielkiej lub żadnej wartości fundamentalnej, często bazujące na memach (memecoiny). Zazwyczaj są wprowadzane na rynek, aby ich twórcy mogli wykonać “pump&dump“, tzn. zareklamować je, sprzedać inwestorom i porzucić projekt. Shitcoiny jednak stanowią tylko wycinek rynku i nie powinny wpływać na ocenę innych, niekiedy bardzo pożytecznych altcoinów.

Kategoria altcoinów nie jest jednolita, ich podziału można dokonać uwzględniając różne kryteria. My ograniczymy się do trzech – klasyfikacji coin/token, sposobu, w jaki dany protokół osiąga konsensus oraz tego, jakie funkcje konkretna moneta pełni.

Rodzaje altcoinów

Podział: moneta (coin) czy token?

Wprawdzie sam czasem używam tych pojęć wymiennie, by nie powtarzać jednego słowa sto razy, różnica między nimi jest jednak zasadnicza. Coin oznacza monetę, opartą o własny, ściśle z nią związany łańcuch. Nie ma łańcucha – nie ma monety. Przykładem są tu wszystkie blockchainy Layer 1, jak Ethereum (ETH), Ripple (XRP) czy Avalanche (AVAX) ale również np. rozwiązanie Layer 2 Arbitrum (ARB).

Niektóre łańcuchy, obok obsługi natywnej monety, wspierają także tworzenie tokenów innych projektów, opartych na własnej infrastrukturze. Oczywistym przykładem są tu tokeny ERC-20, funkcjonujące w łańcuchu Ethereum. Jest ich mnóstwo, zaliczymy tu tak poważne projekty jak Tether, DAI czy Chainlink. Oprócz tych gigantów, z formatu ERC-20 korzysta cała masa drobnych projektów, gdyż jest powszechnie znany i stosunkowo łatwy do implementacji.

Tokeny mogą być oparte także o inne łańcuchy, jak Algorand, BSC czy Fantom. Ethereum jest wprawdzie największe, ale nie jedyne.

Podział wg konsensusu

Dwa najczęściej spotykane rodzaje konsensusu to Proof of Work i Proof of Stake, gdzie spójność sieci zabezpieczona jest odpowiednio pracą obliczeniową lub reprezentowanym przez monety protokołu, stakowanym kapitałem.

Przykładem PoW jest przede wszystkim Bitcoin, ale także Dogecoin, Monero czy Kadena. PoS reprezentuje Ethereum (po niedawnej migracji z PoW), Solana czy Cosmos. PoW ma obecnie słabą prasę, gdyż jest oskarżany o przyczynianie się do emisji CO2. Z drugiej strony, PoW zapewnia większą pewność i ochronę przed wielkimi graczami, którzy dzięki swoim pieniądzom mogą zdominować dowolny łańcuch Proof of Stake.

PoW i PoS nie wyczerpują możliwości, altcoiny mogą być także oparte o Proof of Activity, Proof of History, Proof of Storage itd.

Kwestia wyboru konsensusu dotyczy tylko łańcucha i jego własnych monet. Twórcy tokenów nie mają wyboru, podlegając zasadom goszczącej je sieci.

Podział wg zastosowania

W zależności od pełnionych funkcji, altcoiny możemy przypisać do następujących kategorii (niektóre nawet do kilku naraz):

1. Wirtualna waluta. Odpowiednik gotówki na blockchainie, służący transferowi wartości między użytkownikami. Przykład: Bitcoin (BTC), eCash (XEC).
2. Tokeny użytkowe. Pozwalają na zakup usług w ramach danej sieci, regulowanie opłat, czy zdobywanie nagród za staking. Przykład: ENS (Ethereum Name Service), FIL (Filecoin).
3. Tokeny zarządzania. Dają posiadaczom prawo wpływu na rozwój danego projektu poprzez tworzenie i głosowanie propozycji. Przykład: MKR (Maker DAO), UNI (Uniswap).
4. Tokeny własności (security). Reprezentują udział majątkowy w danej sieci. Bardzo nielubiane przez SEC, dlatego mało który token chce oficjalnie należeć do tej kategorii. Przykład wg SEC: DDX (DerivaDAO), AMP (Amp).
5. Stablecoiny. Kryptowaluty, których wartość jest powiązana z innym aktywem, na przykład dolarem USA. Stablecoiny utrzymują swój peg na różne sposoby, często zabezpieczone są rezerwami. Przykład: USD Coin (USDC), Binance Dollar (BUSD).
6. Memecoiny. Są to altcoiny znane z tego… że są znane. Ich wartość jest napędzana głównie przez szum w mediach społecznościowych. Przykład: DOGE (Dogecoin), SHIB (Shiba Inu).

Oczywiście, nie jest to katalog zamknięty. Niektórzy wyróżniają osobno tokeny platform DeFi (COMP), sieci społecznościowych (STEEM), tokeny fanów (np. Alpine F1 Team) itd.

Altcoiny kontra Bitcoin

Mimo gigantycznej przewagi ilościowej altcoinów, Bitcoin pozostaje królem rynku. Jego udział w całym rynku kryptowalut jest zmienny, w maju 2023 r. oscylując w okolicy 45%. Niesamowite – jedna moneta jest warta prawie tyle, co wszystkie inne! Jednak jeszcze parę lat temu dominacja Bitcoina wynosiła 70%, dzisiejszy wynik wygląda więc na tym tle skromnie.

Czym BTC różni się od altcoinów? Cóż, zależy od których…

Oczywiście, część z tych cech mają również niektóre altcoiny, jednak tak unikalny ich miks sprawia, że BTC jest królem tego rynku.

Lista najpopularniejszych altcoinów

Naturalnie, pretendentów by zastąpić BTC, lub przynajmniej zabrać mu kawałek rynku kryptowalut, jest wielu. Najbardziej znani z nich to:

1. Ethereum – wicekról krypto. Na rynek wniósł to, czego BTC brakowało – możliwość przetwarzania smartkontraktów. Łańcuch rozwija się szybko i jest podstawą całego DeFi, jednak po przejściu na algorytm PoS zagrożona może być jego decentralizacja.
2. BNB – natywny token największej w świecie krypto giełdy Binance. Obok rodowodu, stoi za nią użyteczność: daje zniżki podczas handlu, przynosi zyski ze stakowania, daje ekspozycję na dalszy wzrost tej giełdy.
3. XRP – projekt, którego celem jest stać się globalnym środkiem wymiany. XRP pozwala przesyłać środki tanio i błyskawicznie, celuje zaś w obsługę instytucji finansowych, którym zapewnia łatwość transferu aktywów.
4. Dogecoin – moneta mem, nie mająca fundamentalnej wartości lecz bardzo cenna ze względu na swoją popularność. Posiada ją 5 milionów ludzi, pisze zaś o niej codziennie dziesiątki tysięcy – w tym Elon Musk.
5. Polygon – najpopularniejsze rozwiązanie Layer2, pozwalające odetchnąć wiecznie przeciążonemu Ethereum. Rodzaj objazdu, pozwalającego ominąć korek na autostradzie, oferujący tańsze i szybsze transakcje.
6. Cardano – wzorowy uczeń Ethereum, mający wielkie możliwości, wciąż jednak nie potrafiący rozwinąć całego potencjału. Silne fundamenty i doskonała kadra pozwolą mu jednak zapewne zabłysnąć w przyszłości.
7. Stablecoiny – USDT, USDC, BUSD, DAI, TUSD itd pełnią rolę rampy, ułatwiającej adopcję krypto. Odkąd pojawiły się na rynku, nie musisz wychodzić do dolara czy złotówki aby uniknąć wahań rynku.

Altcoin season nadchodzi?

Kluczem do zysków na rynku krypto jest akceptacja faktu, że podlega on cyklom. Obok rynkowej hossy i bessy, istotne jest zrozumienie, że BTC i altcoiny mogą wprawdzie poruszać się w jednym kierunku, ale w bardzo różnym tempie. Sytuację, kiedy przyrost wartości altów wyprzedza BTC, określamy jako sezon altcoinów (Altcoin season).

To pojęcie związane jest mocno z dominacją Bitcoina. Nie zagłębiając się w szczegóły, możemy spodziewać się wzrostów na rynku altów, gdy:

1. Dominacja Bitcoina spada – oznacza to, że ceny altcoinów rosną szybciej niż BTC.
2. Szybko wzrasta kurs ETH – jeśli jego cena rośnie bardziej niż Bitcoina, jest to sygnał, że nadchodzi sezon na alty.
3. Wzrasta Altcoin Season Index. Ten wskaźnik pokazuje, dokąd zmierza rynek i daje sygnał, gdy duże alty zaczynają wyprzedzać BTC.

Jak i gdzie szukać altcoinów do inwestycji?

Altcoin season w końcu jednak nadejdzie. Gdzie szukać wieści o nowych, obiecujących projektach? Cóż, źródeł informacji jest aż za dużo, problemem pozostaje niestety ich wiarygodność.

Zasada jest prosta – w Internecie możesz znaleźć jakiś trop, opis ciekawego projektu czy recenzję platformy, nie powinieneś jednak inwestować tylko na tej podstawie. Takie informacje powinny jedynie zainspirować cię do zainteresowania się projektem. Jeśli chcesz dokonać sensownej inwestycji, nie ominie cię odrobienie pracy domowej i samodzielne jego sprawdzenie.

Gdzie znaleźć źródła inspiracji?

1. Gieldomania.pl. Brzmi to jak autoreklama, ale dotąd opisaliśmy kilkaset projektów wartych zainteresowania. Jeśli szukasz opisów rzetelnych, nie zafałszowanych emocjami – zacznij od naszej wyszukiwarki lub tematycznych artykułów.
2. Launchpady. To przez nie wchodzi na rynek wiele projektów, które potem potrafią wielokrotnie pomnożyć naszą inwestycję. Tutaj znajdziesz listę najpopularniejszych launchpadów.
3. Agregatory danych. Coingecko, Coinmarketcap, Coinpaprika. Warto spojrzeć, które monety rosną w ostatnich dniach a następnie zastanowić się, dlaczego. Serwisy zamieszczają też często kalendarze nadchodzących wydarzeń, istotnych w świecie krypto.
4. Twitter. Obserwuj profile ludzi zawodowo związanych z krypto. Na początek możesz skorzystać z listy przygotowanej przez GeekMetaverse. Uwaga – niekiedy krypto influencerzy rekomendują nie to, co chciałbyś kupić, ale to, co sami chcieliby sprzedać. Jak zawsze – DYOR.
5. YouTube. Jak wyżej – mnóstwo tam naganiaczy, ale parę ciekawych źródeł informacji się też znajdzie. Dosyć wyważone opinie prezentuje CoinBureau, zresztą serwis CrowdCreate zrobił ciekawe zestawienie kanałów.

Altcoiny z potencjałem, tanie i warte uwagi

Niestety, nikt nie ma szklanej kuli, potrafiącej bezbłędnie przewidzieć, które altcoiny przyniosą nam zysk x10, po których zaś za dwa lata nie będzie już śladu. Bardzo ważna jest użyteczność, dochodzi jednak do niej wiele innych zmiennych: tokenomika, team, inwestorzy, moda, cykl rynkowy… Do tego większość solidnych projektów ma już wyceny przekraczające miliardy dolarów i trudno tam o okazję życia.

Popularne projekty możemy zobaczyć w filmie powyżej, my zaproponujemy 10 nieco mniejszych altcoinów z potencjałem:

Najpopularniejsze altcoiny AI

Sztuczna inteligencja to przebój tego sezonu. Tak jak dwa lata temu co drugi projekt miał w nazwie DeFi, a rok temu Metaverse, dziś rynek zdominowało hasło AI. Które projekty z tej niszy faktycznie mają poważne atuty i przyszłość?

Gdzie kupić altcoiny?

Gdy jesteśmy już zdecydowani zakup altcoina, musimy sprawdzić, na jakich rynkach są on oferowany – CeFi czy DeFi? Zakup na scentralizowanej giełdzie będzie wymagać założenia konta i prawdopodobnie przejścia KYC. Zakupy na DeFi oszczędzają nam tej fatygi, musimy jednak pamiętać o zasadach bezpieczeństwa w obchodzeniu się z portfelem oraz opłatach za gaz.

Najpopularniejsze giełdy altcoinów to Binance (tutaj sprawdzisz jakie giełda oferuje aktualnie promocje i rabaty), Kucoin, Gate.io, OKX, Huobi, MEXC oraz Bitget. Coinbase nie łapie się na tę listę, gdyż mniejszym monetom stosunkowo trudno dostać się na parkiet.

Jeśli chodzi o DeFi, standardem rynkowym jest Uniswap, choć PancakeSwap oferuje więcej monet (na łańcuchu BSC). Za nimi sytuują się OpenOcean, Raydium, Quickswap i SushiSwap.

Najczęstszą walutą wymiany na scentralizowanych giełdach jest USDT, na DeFi jest on często zastępowany przez ETH, WETH czy WBNB.

Jeśli chcesz, zapoznaj się z naszym poradnikiem krok po kroku pokazującym proces zakupu na giełdzie Binance.

Czy to dobry moment na zakup?

To, że wiemy którym monetom warto się przyjrzeć i jak je kupić, nie oznacza jednak, że już dziś powinniśmy pędzić na zakupy. Warto je naturalnie zbadać bliżej i wrzucić na listę obserwowanych, jednak na kupno może być jeszcze za wcześnie. Dlaczego?

1. Niepewna globalna sytuacja gospodarcza. Do wzrostów ryzykownych aktywów potrzeba paliwa, na razie króluje ostrożność.
2. Po rajdzie z początku roku 2023, cena Bitcoina ugrzęzła w okolicach 30 tysięcy i nie wykazuje chęci do dalszych wzrostów. Zakup altcoinów nie ma sensu w sytuacji niepewności wokół BTC.
3. Omawiane wcześniej wskaźniki jak dominacja Bitcoina czy Altcoin Season Index nie wskazują na bliskie ożywienie tego rynku

Na wzrost cen BTC, a potem również altcoinów, wpływ może mieć halving Bitcoina, spodziewany w kwietniu lub maju 2024 r. Po halvingu cena tradycyjnie rośnie, a ponieważ wielu chce wsiąść do tego pociągu wcześniej, wzrosty cen mogą zacząć się kilka miesięcy przed nim.

Najczęściej zadawane pytania (FAQ)

Powiązane wpisy:

Wszystko co musisz wiedzieć o stablecoinach Tokeny ERC-20 – wszystko co musisz wiedzieć Wszystko co musisz wiedzieć o DeFi Koparki kryptowalut, wszystko co musisz wiedzieć Opcje Binance – wszystko co musisz wiedzieć. 18 pytań i odpowiedzi Wszystko co musisz wiedzieć o IDO Binance Labs – wszystko co musisz wiedzieć Dźwignia finansowa na forexie – wszystko, co musisz wiedzieć o lewarowaniu Kontrakty CFD – wszystko co musisz wiedzieć Wskaźnik MACD – wszystko co musisz o nim wiedzieć